Z pociągu zginęły cztery rakiety przeciwlotnicze
Cztery rakiety przeciwlotnicze "Strzała" zaginęły z wojskowego pociągu relacji Skarżysko Kamienna-Gdańsk na terenie województwa łódzkiego. Ich zaginięcie stwierdzono w nocy z wtorku na środę na jednym z łódzkich dworców kolejowych.
Komendant Wojewódzki Policji powołał specjalną grupę operacyjno-śledczą, która ma wyjaśnić okoliczności zaginięcia rakiet. Policjanci od kilku godzin przeszukują cały szlak kolejowy, badamy urządzenia, które pozwolą na ustalenie, gdzie pociąg się zatrzymywał. Trwają przesłuchania świadków - poinformował podinspektor Jarosław Berger z łódzkiej policji.
Według rzecznika, rakiety zapakowane były w drewniane pudła o długości około 2,5 m, szerokości około 70 cm i wysokości około pół metra. O ich zaginięciu policję powiadomił około 1.30 dyżurny ruchu stacji Łódź Olechów. Transport był konwojowany przez firmę ochroniarską.
Policja nie udziela innych informacji w tej sprawie.
Wszystkie osoby, które mogą udzielić informacji w sprawie zaginięcia rakiet policja prosi o kontakt telefoniczny pod numerem (042) 651-50-07 lub z najbliższą jednostką policji tel. 997. (mag)