Tragiczny wypadek na Kaszubach. Podejrzany 22‑latek został zatrzymany
Mężczyzna podejrzewany o spowodowanie tragicznego wypadku w Szymbarku w woj. pomorskim został zatrzymany przez policję. Wcześniej informowano, że w poniedziałek nad ranem samochód wjechał w idącą poboczem grupę osób. Zginęła 19-latka.
Do śmiertelnego wypadku doszło około godziny 4 rano w miejscowości Szymbark na ulicy Sportowej. Policja przekazała, że kierowca ciemno-granatowego audi A3 wjechał w grupę sześciu osób idących poboczem, po czym uciekł.
"Nasza jednostka została zadysponowana dwoma zastępami do potrącenia dwóch osób przy popularnym klubie Kotwica. Po dojeździe i rozpoznaniu okazało się, że obrażenia doznało 6 osób, z czego jedna ze skutkiem śmiertelnym" - poinformowali później strażacy z OSP Szymbark.
Pomorskie. Prawdopodobny sprawca tragicznego wypadku zatrzymany
W ciężkim stanie jest 21-latek, który śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala. Dwie inne osoby: jego 19-letni brat oraz 21-latka również trafiły do szpitala.
Przed godz. 17 Aldona Domaszk z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach potwierdziła w rozmowie z RMF FM, że na terenie powiatu kościerskiego zatrzymano 22-letniego mężczyznę podejrzewanego o kierowanie pojazdem, który wjechał w poszkodowanych.
Źródło: RMF FM/WP
Przeczytaj również:
Zobacz też: Nie ukrywa fascynacji Putinem. "Polskie władze będą trzymały kciuki"
