Do pomocy po nawałnicach zaangażowano blisko 400 żołnierzy

Blisko 400 żołnierzy i wojskowych strażaków zaangażowano do pomocy w likwidowaniu skutków nawałnic - wynika z danych dostarczonych przez Ministerstwo Obrony Narodowej.

Decyzję o wydzieleniu żołnierzy oraz sprzętu wojskowego do pomocy w likwidowaniu skutków nawałnic wydał szef MON
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
oprac.  Marek Grabski

Resort obrony poinformował w komunikacie, że minister Antoni Macierewicz, na wniosek wojewody pomorskiego, wydał decyzję o wydzieleniu żołnierzy oraz sprzętu wojskowego do pomocy w likwidowaniu skutków nawałnic. Do pomocy zaangażowano blisko 400 żołnierzy i wojskowych strażaków. W terenie także 190 jednostek sprzętu.

W woj. pomorskim zaangażowanych jest 262 żołnierzy i 132 jednostki sprzętu ze Zgrupowania Chojnice oraz 30 żołnierzy i 7 jednostek sprzętu ze Zgrupowania Szubin.

W woj. kujawsko-pomorskim jest 57 żołnierzy i 48 jednostki sprzętu ze Zgrupowania Bydgoszcz.

Resort poinformował również, że pomocy mieszkańcom w gminie Dziemiany udzielają 3 zastępy Wojskowej Straży Pożarnej.

W odwodzie pozostaje 34 żołnierzy Żandarmerii Wojskowej i 19 pojazdów. Wojsko przekaże także do dyspozycji wozy strażackie, sprzęt i odzież.

Jak podaje MON, dodatkowa pomoc będzie uruchomiona od 21 sierpnia, po rozpoznaniu zapytań z 25 gmin.

"Na tygodniowy zorganizowany wypoczynek w Wojskowym Ośrodku Wypoczynkowym w Zakopanem od 25 sierpnia do 1 września MON zaprosiło 50 dzieci z gminy Czersk ze sołectwa Rytel. We wrześniu zorganizowany zostanie turnus wypoczynkowy dla 30 seniorów w Wojskowym Ośrodku Wypoczynkowym w Juracie" - czytamy w komunikacie.

Tak wyglądała droga w okolicach wsi Rytel

W wyniku nawałnic, które przeszły nad Polską pod koniec ubiegłego tygodnia, zginęło sześć osób, a 55 zostało rannych, w tym 16 strażaków. W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z ponad 4,5 tys. budynków, z czego ponad 3,5 tys. to budynki mieszkalne.

Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora