Troje zabitych przez tajfun Longwang
Trzy osoby zginęły, a 59 uważa się za zaginione podczas przejścia tajfunu Longwang przez prowincję Fujian na południowym wschodzie Chin - poinformowała oficjalna chińska agencja Xinhua.
W prowincji doszło do osunięć ziemi, w wyniku których trzy osoby poniosły śmierć. Tajfun zniszczył tam 5400 domów i 12,5 tysiąca hektarów upraw.
Xinhua podała, że 59 kadetów szkoły policyjnej zaginęło w niedzielę wieczorem, gdy woda z wezbranych strumieni zmyła dwa budynki mieszkalne centrum szkoleniowego policji w stolicy Fujianu, Fuzhou. Górskie strumienie wezbrały w wyniku towarzyszących tajfunowi Longwang obfitych deszczy.
Trwają poszukiwania zaginionych. Prezydent Chin Hu Jintao zarządził operację ratunkową, na miejsce wysłano oddziały wojska i policji. W akcji uczestniczy też miejscowa ludność.
Tajfun Longwang, który w ostatnich dniach przeszedł nad Tajwanem, w poniedziałek dotarł do południowych wybrzeży Chin. W prowincji Fujian z zagrożonych terenów jeszcze w niedzielę ewakuowano około 537 tysięcy ludzi. Do portów zawrócono ponad 38 tysięcy łodzi.
Longwang - w języku chińskim Król Smoków - niesie obfite opady oraz huraganowe wiatry o prędkości do 137 km na godzinę. Z poniedziałkowych doniesień wynika, że w miarę posuwania się w głąb lądu tajfun traci na sile i przemieszcza się w kierunku prowincji Jiangxi z prędkością około 15 km na godzinę. Towarzyszące tajfunowi gwałtowne opady deszczu mogą powodować lokalne powodzie, a w terenie górzystym obsunięcia mas ziemi.
Chińskie służby meteorologiczne dodają, że prawdopodobnie pod wpływem tajfunu znajdą się także prowincje Zhejiang, Guangdong i Jiangsu.
W czasie weekendu Longwang spowodował śmierć co najmniej jednej osoby na Tajwanie. Drugą osobę uznano za zaginioną. Rannych zostało 46 ludzi. W miejscowości Hualien zniszczonych zostało wiele domów mieszkalnych, a także akademik miejscowej uczelni.
Sezon tajfunów trwa od wczesnego lata do późnej jesieni. Atakują one często Tajwan, Chiny, Japonię, Filipiny. Nad Chinami w tym sezonie przeszły już tajfuny Talim, Khanun i Damrey, powodując w sumie śmierć co najmniej 130 ludzi.
