Transatlantyk Festival przenosi się z Poznania do Łodzi

PGNiG Transatlantyk Festival od przyszłego roku przenosi się z Poznania do Łodzi. Łączące kino i muzykę wydarzenie to autorski projekt laureata Oscara Jana A. P. Kaczmarka. Na pierwszą łódzką edycję, w czerwcu 2016 r. miasto wyłoży 4,5 mln zł, na trzy kolejne po 3 mln zł.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook / Transatlantyk Festival

Miasto podpisało z twórcą i dyrektorem festiwalu Janem A.P. Kaczmarkiem umowę na organizację w Łodzi co najmniej czterech edycji imprezy. Prezydent Hanna Zdanowska przyznała na wtorkowej konferencji prasowej, że rozmowy o przeniesieniu festiwalu do Łodzi trwały kilka miesięcy. Zaznaczyła, że Łódź, kojarzona z filmem, potrzebowała prestiżowego i znanego na świecie festiwalu, bo chce stać się centrum kultury filmowej w Polsce.

- Chcę, żeby ten festiwal, który w Łodzi ma się rozwinąć i rozszerzyć swą formułę, stał się wyróżnikiem kultury, która w naszym mieście się rozwija - mówiła Zdanowska. Podała, że na pierwszą łódzką edycję festiwalu, w czerwcu 2016 r. miasto przeznaczy z budżetu 4,5 mln zł, a na trzy kolejne po 3 mln zł.

Twórca i dyrektor imprezy Jan A.P. Kaczmarek przyznał, że o przenosinach festiwalu z Poznania do Łodzi zdecydowały głównie względy finansowe. Jak mówił, miasto Poznań zabrało festiwalowi połowę z 3 mln zł dotacji, a takie finansowanie - w jego ocenie - jest minimum dającym podstawę do działania. - I to jest banalna przyczyna, dla której byliśmy otwarci i z radością przyjęliśmy propozycję Łodzi, bo po prostu nie da się festiwalu tej rangi i z takim już dorobkiem prowadzić bez środków - mówił Kaczmarek.

Jak zaznaczył, Łódź nie była jedynym miastem, które chciało, by festiwal się do niego przeprowadził. - Natomiast Łódź ma coś, czego inne miasta nie miały - przede wszystkim dynamizm, to, że w tej chwili gołym okiem widać ogromną transformację miasta i jego ambicję, jego energię. To dla mnie było bardzo inspirujące - mówił kompozytor i podkreślił, że wchodzi do Łodzi "z wielkim entuzjazmem i wielką energią".

Zapowiedź przenosin festiwalu do Łodzi spowodowała w łódzkich środowiskach związanych z kulturą obawy m.in. o dalsze istnienie innych imprez filmowych.

- Chciałam uspokoić wszystkie środowiska kultury. To nie jest tak, że komuś zabierzemy, żeby znaleźć środki na ten festiwal. Z tych środków będą również przyznawane granty dla naszych instytucji, organizacji, które zajmują się kulturą, które również będą wpisywały się i tworzyły markę PGNiG Transatlantyk w Łodzi - przekonywała Zdanowska.

Zapowiedziała zwiększenie środków na kulturę w przyszłorocznym budżecie miasta. Przypomniała też, że wkrótce w Łodzi powołane ma być, współtworzone z ministerstwem kultury Narodowe Centrum Kultury Filmowej. Przy tworzeniu łódzkiej edycji festiwalu zaangażować się ma m.in. łódzka Szkoła Filmowa, a sponsorem tytularnym imprezy zostało PGNiG.

Łączący kino i muzykę Transatlantyk Festival od 2011 r. odbywał się w Poznaniu, gromadząc podczas jednej edycji nawet 75 tys. widzów. W Łodzi wydarzenia festiwalowego tygodnia odbywać się mają m.in. w zabytkowej elektrociepłowni EC1, kinach, salach koncertowych, przestrzeniach publicznych oraz w parkach. Podczas festiwalu pokazanych ma zostać ponad 150 filmów. Zaplanowano także spotkania oraz warsztaty z twórcami filmowymi, panele dyskusyjne poświęcone ważnym i aktualnym tematom współczesnego świata.

Festiwalowi towarzyszyć będą dwa międzynarodowe konkursy kompozytorskie. Transatlantyk Instant Composition Contest będzie polegał na tworzeniu przez artystów muzyki na żywo, a w Transatlantyk Film Music Competition zadaniem będzie przygotowanie ilustracji do wcześniej znanej już twórcom fabuły. Zaplanowano też koncerty młodych obiecujących zespołów połączonych z otwartymi warsztatami.

W ramach festiwalu zorganizowana zostanie także seria warsztatów dla dzieci, praktyczne zajęcia dla osób z niepełnosprawnościami oraz działania poświęcone sztuce filmowej, muzyce i ekologii.

Organizatorzy Transatlantyk Festival zapowiadają, że będą blisko współpracować z łódzkimi instytucjami kultury i wspólnie z nimi przygotują całoroczne wydarzenia. Wśród nich będą m.in. pokazy filmowe oraz spotkania z artystami. W przygotowaniu jest także projekt mikrograntów, które będą przyznawane organizacjom pozarządowym i lokalnym artystom.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
"Nie ma powodu, by narażał się na śmierć". Kaczyński o Ziobrze
Radość w świecie islamu.  Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Radość w świecie islamu. Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Jedno weto, dwa podpisy. Prezydent zdecydował ws. trzech ustaw
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Powszechne szkolenia obronne. Program ruszył z impetem
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Prognozy GUS. Co czeka Polskę demograficznie za 35 lat?
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Ziobro zostaje w Budapeszcie. "Szykuję się na ciężką bitwę"
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca