Tragiczny wypadek w BiH. 19-latek zginął na polu minowym
W pobliżu Doboju w centralnej części Bośni i Hercegowiny 19-letni mężczyzna zginął na nieoznakowanym polu minowym, będącym pozostałością po wojnie toczonej w tym kraju w latach 1992-95 - przekazała w niedzielę telewizja N1.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie doszło do wypadku? W pobliżu Doboju, w centralnej części Bośni i Hercegowiny, na nieoznakowanym polu minowym.
- Kiedy miało miejsce zdarzenie? W sobotę, jak poinformowała telewizja N1.
- Dlaczego doszło do tragedii? 19-latek próbował sprowadzić kozy, które weszły na pole minowe.
Jak doszło do tragedii?
Do zdarzenia doszło w sobotę na polu minowym z czasów wojny lat 90. Według relacji matki mężczyzny, opublikowanej przez bośniacki dziennik "Avaz", 19-latek próbował sprowadzić pasące się kozy, które - jak się okazało - zawędrowały na pole minowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Wiemy, gdzie są". Ekspert o rosyjskich radarach
W przeszłości - jak podały bośniackie media - kilku mieszkańców tej samej wioski zginęło lub zostało rannych w wyniku kontaktu z pozostawionymi w terenie minami lądowymi.
W ziemi tkwi wciąż co najmniej 170 tys. min
Według danych Centrum Rozminowywania BiH, od zakończenia wojny w 1995 roku 624 osoby zginęły w wyniku wybuchu min, a ponad tysiąc zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych znalazło się również 53 pirotechników biorących udział w oczyszczaniu pól minowych.
Ponad 800 kilometrów kwadratowych Bośni i Hercegowiny jest nadal zaminowanych. Szacuje się, że na tym obszarze nadal znajduje się ponad 170 tysięcy min i innych materiałów wybuchowych.
Na terenach w pobliżu pól minowych mieszka ponad 132 tys. ludzi.