Tragiczny pożar w metrze
Na stacji sztokholmskiego metra Rinkeby
wybuchł rano pożar. Jest wielu rannych. Na peronie
ogarniętym ogniem mogą być jeszcze ludzie.
16.05.2005 | aktual.: 16.05.2005 11:37
Pożar wybuchł ok. 9.30. Silny dym wydobywający się ze stacji utrudnia ocenę sytuacji. Ratownicy dotarli nawet na peron próbując zgasić płomienie, ale musieli się wycofać. Trwają przygotowania do ponownej próby dotarcia na perony. Siedem osób udało się wydobyć na powierzchniĘ, ale wiele prawdopodobnie pozostało pod ziemią.
Mamy informacje, że wielu ludzi jest w pociągu - powiedział Anders Bergqvist ze sztokholmskiej straży pożarnej. Do najbliższego ośrodka zdrowia zgłosiło się wielu poszkodowanych. Część z nich już przetransportowano do szpitali - informuje policja.
Personel pociągu wraz z kilkoma pasażerami uratował się, docierając tunelem do najbliższej stacji. Ich zdaniem, ogień wybuchł albo w wagonie silnikowym albo a najbliższym mu, drugim wagonie. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
Michał Haykowski