Tragiczny los rosyjskich marynarzy po zatonięciu statku na Morzu Japońskim
Uratowano 15 marynarzy z rosyjskiego statku "Szans-101". Jednostka zatonęła w niedzielę na Morzu Japońskim, w okolicach Kraju Nadmorskiego. Wciąż nieznany jest los siedmiu członków załogi.
28.01.2013 | aktual.: 28.01.2013 17:58
"Szans-101" to statek do połowu krabów. Obsługiwało go 30 marynarzy.
W niedzielę armator stracił kontakt z jednostką. Natychmiast wysłano samoloty i kutry na poszukiwania. 50 kilometrów od brzegu odnaleziono dwie szalupy ratunkowe. W jednej było pięciu marynarzy, w drugiej dziesięciu. Z ich relacji wynika, że statek przewrócił się do góry dnem od uderzenia fal. Na jednej z szalup było jeszcze ośmiu marynarzy, ale zmarli z wychłodzenia i koledzy wrzucili ich do morza.
Nieznany jest los siedmiu członków załogi. Trwają poszukiwania - poinformował szef miejscowych służb ratowniczych Aleksandr Agafanow. Zaginionych szuka 140 ratowników, w tym żołnierze i mieszkańcy osady Swietłoje.
Uratowani marynarze znajdują się pod opieką lekarzy. Większość ma odmrożone ręce i nogi.