Jak informuje serwis ostrzeszowinfo.pl, 27-letni mężczyzna zasłabł w salonie fryzjerskim. Pomimo trwającej ponad 70 minut resuscytacji krążeniowo-oddechowej, nie udało się go uratować.
Jak przekazała st. asp. Magdalena Hańdziuk, oficer prasowy policji w Ostrzeszowie, na miejscu przeprowadzono czynności pod nadzorem prokuratora. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.