Tragedia na Saskiej Kępie. Niemowlę zmarło po zadławieniu
W Warszawie doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego zmarło kilkumiesięczne niemowlę. Dziecko zadławiło się pokarmem, a mimo szybkiej interwencji ratowników, nie udało się go uratować. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie - podaje "Fakt".
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do tragedii? W poniedziałek, 19 maja 2025 r., na Saskiej Kępie w Warszawie doszło do dramatycznego zdarzenia, w wyniku którego zmarło 4-miesięczne niemowlę.
- Jakie były okoliczności zdarzenia? Dziecko zadławiło się pokarmem, co spowodowało utratę przytomności. Pomimo szybkiej interwencji ratowników medycznych, nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.
- Jakie działania podjęto po zdarzeniu? Prokuratura rozpoczęła śledztwo, a policja zajęła się gromadzeniem materiału dowodowego pod nadzorem prokuratora.
Jak przebiegała akcja ratunkowa?
W poniedziałek przed południem służby ratunkowe zostały wezwane na ul. Francuską w Warszawie, gdzie 4-miesięczne niemowlę miało trudności z oddychaniem. Zgłoszenie napłynęło około godz. 10.30, a ratownicy medyczni pojawili się na miejscu niemal natychmiast. Pomimo wysiłków dwóch zespołów ratownictwa, nie udało się uratować dziecka.
Co ustaliła prokuratura?
Po potwierdzeniu zgonu niemowlęcia, funkcjonariusze policji rozpoczęli zbieranie materiału dowodowego. Prokuratura wszczęła śledztwo, aby wyjaśnić okoliczności tej tragedii. Wstępne informacje wskazują, że dziecko zmarło z powodu zachłyśnięcia się pokarmem.
Wieści ze sztabu Nawrockiego. "To będzie hardcorowa dogrywka"
Źródło: "Fakt"