Tomasz Grodzki po spotkaniu z prezydentem: bardzo rzeczowa rozmowa
Tomasz Grodzki rozmawiał w Pałacu Prezydenckim z Andrzejem Dudą na temat reformy wymiaru sprawiedliwości. Marszałek Senatu nie ujawnił szczegółów spotkania, ale przyznał, że rozmowa była bardzo rzeczowa.
15.01.2020 | aktual.: 15.01.2020 18:12
Spotkanie trwało niecałą godzinę. - Nasza rozmowa dotyczyła zmian w wymiarze sprawiedliwości. Szczegóły spotkania pozostawię dla siebie. Pan prezydent monitoruje sprawę i na pewno bardzo roztropnie podejdzie do ustawy, gdy trafi na jego biurko. My rozmawialiśmy szeroko i bardzo rzeczowo - oświadczył marszałek Senatu.
Większość spotkania odbywała się w cztery oczy. W części uczestniczył również sekretarz stanu w KPRP Paweł Mucha. - Tak, jak zapowiadał pan prezydent, jest zawsze gotów wysłuchać argumentów. Takie spotkania są normą, jeśli chodzi o demokratyczne kraje. (…) Rozmowa dotyczyła potrzeby reformy sprawiedliwości. Pan prezydent nie jest w sensie legislacyjnym zaangażowany w powstanie tej ustawy. (…) Rozmowa nie dotyczyła kwestii szczegółowych, jeśli chodzi o treść ustawy- tłumaczył Mucha.
Przed Pałacem Prezydenckim zebrały się grupy zwolenników, a także przeciwników marszałka Senatu. Jego zwolennicy trzymali transparent z napisem "#Murem za Grodzkim", a także flagi Polski i UE. Przeciwnicy mieli natomiast transparent z głową jaguara i napisem: "W co trzeba grać, żeby taką kasę mać". Skandowali: "do dymisji".
Przypomnijmy, nowe regulacje wprowadzają m.in. odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za "działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl