"To Unia jest największym beneficjentem członkostwa Polski!" Waszczykowski w starciu z dziennikarzem "Der Spiegel"
Tydzień po wybraniu Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej, Witold Waszczykowski udzielił wywiadu niemieckiej gazecie "Der Spiegel". Prowadzący rozmowę dziennikarz znalazł się pod ostrzałem szefa MSZ. Rozmowa została opublikowana, ale nie obyło się bez spięć i wzajemnych złośliwości.
W połowie marca szef polskiej dyplomacji udzielił wywiadu dla najbardziej wpływowego niemieckiego tygodnika opinii- "Der Spiegel". Rozmowę prowadził dziennikarz Jan Puhl.
Już na samym początku Waszczykowski poprosił, aby to on pierwszy mógł zadać pytanie, po czym zapytał dziennikarza, czy otrzymał do tej rozmowy polityczne dyrektywy. Waszczykowski nawiązał w ten sposób do listu szefa Ringer Axel Springer zaadresowanego do dziennikarzy polskiej spółki ze wskazaniem, by "informowali o wydarzeniach w duchu proeuropejskim". Po tej aluzji Waszczykowski zasugerował, że być może wszystkie niemieckie media otrzymują dyrektywy polityczne.
Dalej jest już tylko ostrzej, Waszczykowski krytykuje UE za podwójną moralność i narzucanie zbyt wysokich wymagań na państwa członkowskie. Dziennikarz przypomina, że Polska jest największym beneficjentem środków unijnych, na co Waszczykowski natychmiast odpowiada: "To Unia jest największym beneficjentem członkostwa Polski!".
Szef MSZ dodaje także, że Polsce grozi, śmierć w mieszance kultur i ras oraz, że stanie się częścią świata rowerzystów i wegetarian.
Na koniec wspomina rok 45 kiedy żadnej wojny nie było, mimo braku Unii Europejskiej.
