Taksówkarz wysiadł z auta. Doszło do krwawego starcia
Dramatyczne sceny rozegrały się na postoju taksówek w centrum Krakowa. Doszło do awantury. Jeden z kierowców wyjął ostre narzędzie.
Awantura rozpętała się na postoju taksówek w centrum Krakowa. W środę 22 marca w samo południe jeden z taksówkarzy miał zostać zaatakowany przez kierowcę firmy z popularnej aplikacji mobilnej. Między mężczyznami najpierw doszło do utarczki słownej, potem kierowca toyoty wyjął ostre narzędzie i ranił taksówkarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ruch poszedł gaz łzawiący
Jak czytamy w "Super Expressie", do groźnej sytuacji doszło na postoju przy ul. Jagiellońskiej.
Panowie pokłócili się, potem jeden z nich wysiadł z samochodu i ranił drugiego. W jego obronie stanął inny taksówkarz. By rozdzielić awanturujących się, użył gazu łzawiącego.
Konflikt ciągnący się od lat
Na szczęście obrażenia nie były poważne i nie była potrzebna pomoc lekarska. Na miejsce przyjechała policja. Kierowcy zgodnie ustalili, że nie będą tej sprawy zgłaszać.
Jak wyjaśnia gazeta, awantura to efekt ciągnącego się od lat konfliktu między licencjonowanymi taksówkarzami i przewoźnikami "na aplikację".
Źródło: "Super Express"