TK powinien zbadać sprawę wniosków o wotum nieufności dla ministrów

Komorowski poinformował dziennikarzy, że Platforma w środę wystąpiła o uzupełnienie porządku obrad izby o wnioski w sprawie wotum nieufności dla 15 ministrów. Jak dodał, marszałek Sejmu Ludwik Dorn skorzystał jednak ze swoich uprawnień i nie zgodził się na wprowadzenie ich do porządku obrad.

To rzecz bardzo zła, psującą ustrój państwa. Będziemy na wszelkie sposoby dochodzili swoich racji. Po naszej stronie jest konstytucja - podkreślił Komorowski.

Na poprzednim posiedzeniu Sejmu (na którym posłowie podjęli decyzję o skróceniu kadencji parlamentu) nie doszło do debaty i głosowania nad wnioskami PO o odwołanie 15 ministrów, ponieważ zostali oni wcześniej - na wniosek premiera - odwołani. Wszyscy niedługo później powrócili na stanowiska w rządzie.

PO wychodzi z założenia, że nasze wnioski nie zostały rozpatrzone. Trybunał jest tą instytucją, która powinna oceniać zgodność decyzji naczelnych organów władzy państwowej z konstytucją. Wniosek w tej sprawie mogą złożyć tylko instytucje państwowe. Będziemy nad tym pracowali - powiedział Komorowski.

Jego zdaniem, naczelne organy państwowe podejmując decyzje w sprawie wniosków PO stoją daleko nie tylko od ducha konstytucji, ale również od litery konstytucji.

Ten spór nie zakończy się z dniem dzisiejszym. Będziemy ten spór kontynuować, będziemy podejmowali wszelkie działania dostępne prawem, aby skutecznie zablokować możliwość manipulacji przepisami konstytucyjnymi - zapewnił polityk PO.