PolskaTK: niekonstytucyjne przepisy samorządowej ordynacji wyborczej

TK: niekonstytucyjne przepisy samorządowej ordynacji wyborczej

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy samorządowej ordynacji wyborczej dotyczące prawa wyborczego są niezgodne z konstytucją.

20.02.2006 | aktual.: 08.03.2006 16:00

Chodzi o zapisy, według których obywatele polscy oraz obywatele UE, wpisani do stałego rejestru wyborców w okresie krótszym niż 12 miesięcy przed dniem wyborów, nie mają biernego i czynnego prawa wyborczego w wyborach do rad gmin oraz wyborach wójta, burmistrza czy prezydenta miasta. Wniosek złożył do TK Rzecznik Praw Obywatelskich.

Występujący w imieniu RPO dr Andrzej Malanowski, przekonywał, że niedopuszczalne jest, aby stawiać obywateli przed wyborem między dwoma wartościami konstytucyjnymi - prawem wyborczym a wolnością poruszania się i zmiany miejsca zamieszkania. Te dwie wartości nie są w żaden sposób ze sobą konkurencyjne - zaznaczył.

Poseł Marek Wikiński (SLD), który reprezentował Sejm, także ocenił, że przepisy ordynacji wyborczej w tej sprawie są niekonstytucyjne. Jak jednak dodał, ustawodawca chciał wyeliminować patologie wyborcze - czyli specjalne rejestrowanie się wyborców w danej gminie po to, aby zmienić wyniki wyborów.

Jak podkreślił, w Sejmie potrzebna jest większa liczba prawników, aby takie błędy legislacyjne nie miały miejsca. Trybunał uznał, że konstytucja uprawnia do biernego i czynnego prawa wyborczego wszystkim obywatelom, którzy ukończyli 18 lat. Dlatego - brzmi wykładnia TK - konstytucja nie uprawnia do "innych wyłączeń podmiotowych".

Według Trybunału ustawodawca wprowadzając takie przepisy, doprowadził do konstytucyjnego ograniczenia biernego i czynnego prawa wyborczego pewnej grupie obywateli. W ocenie TK konstytucja zapewnia równe, powszechne i wolne wybory i tych zasad nie można ograniczać.

Jeśli chodzi o obywateli UE, niebędących obywatelami polskimi, Trybunał uznał, że Polska ma zobowiązania, które wynikają z Traktatu Akcesyjnego i prawa unijnego. Trybunał podkreślił, że obywatele Unii korzystają z prawa głosowania i kandydowania w wyborach lokalnych państw członkowskich UE, na terenie którego przebywają, na takich samych zasadach jak obywatele tego państwa.

Według Trybunału nie można oddzielać statusu obywateli polskich od statusu obywateli krajów Unii, nie będących obywatelem polskim. Dlatego też - brzmi wyrok - jeśli TK uznał ograniczenie czynnego i biernego prawa wyborczego w odniesieniu do obywateli polskich za niezgodne z konstytucją, tak samo niekonstytucyjne są przepisy dotyczące obywateli UE.

20 kwietnia 2004 r. Sejm znowelizował ordynację wyborczą do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw. Chodziło o dostosowanie samorządowego prawa wyborczego do prawa UE i wyposażenie obywateli UE, którzy nie są obywatelami polskimi, a mieszkają na terenie polskiej gminy, w bierne i czynne prawo wyborcze w wyborach do rad gmin. Na wpisanie się do stałego rejestru wyborców wyznaczono czas na co najmniej rok przed głosowaniem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)