Teraz stadion w Warszawie będzie rósł w oczach
Inżynierowie biura technicznego wykonawcy Stadionu Narodowego w Warszawie zmienili system budowy dziesięciu z dwunastu klatek schodowych, które znajdą się w budynku stadionu, tak by przyspieszyć część prac budowlanych - poinformował dyrektor budowy z ramienia wykonawcy konsorcjum Alpine Construction Polska, Marcin Zaręba.
06.09.2009 | aktual.: 06.09.2009 20:24
- Zdecydowaliśmy o formowaniu klatek w systemie ślizgowym, a nie - jak planowano wcześniej w tradycyjnym systemie deskowania - wyjaśnił Marcin Zaręba. Jak dodał, system ślizgowy to technologia wykorzystywana przy budowie kominów, polega na ciągłym betonowaniu z równoczesnym podnoszeniem deskowań (tymczasowej formy służącej do nadawania kształtu masie betonowej) na pełną, docelową wysokość klatki - około 40 m. Deskowanie podnoszone jest z prędkością dwóch centymetrów na godzinę.
- Do tak powstałego trzonu zostaną dobudowane stropy poszczególnych kondygnacji oraz schody. To znaczy, że zewnętrzne ściany każdej z klatek wybudujemy w dwa tygodnie, a nie w cztery miesiące - wyjaśnił Zaręba.
- Prace przy betonowaniu w "ślizgach" klatek schodowych będą trwały 24 h na dobę przez dwa tygodnie, bez względu na warunki atmosferyczne - podkreślił.
Stadion Narodowy ma powstać do połowy 2011 r. Ma być najbardziej nowoczesną areną piłkarką w Europie. Konstrukcja powstaje w niecce dawnego stadionu X-lecia. Unikalnym rozwiązaniem ma być ruchomy dach stadionu zawieszony na stalowych linach, ze stalową zwisającą pośrodku iglicą.
Stadion będzie miał dwa pierścienie trybun: dolne i górne. W nich powstaną restauracje, sale wystawowe i konferencyjne, biura, muzeum sportu. Murawa boiska zostanie położona na żelbetowej płycie umieszczonej ponad osiem metrów wyżej niż dawna płyta stadionowa. Pod nią powstanie dwupoziomowy podziemny parking.