ŚwiatTego jeszcze nie wiesz o polskim internecie

Tego jeszcze nie wiesz o polskim internecie

20 lat temu Polska nawiązała pierwsze połączenie internetowe: 17 sierpnia 1991 roku pracownicy Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego połączyli się z Uniwersytetem w Kopenhadze, a 23 sierpnia wysłali pierwszego e-maila do Hamburga. To informacje oficjalne. Naprawdę wymiana korespondencji elektronicznej pomiędzy dwoma polskimi ośrodkami naukowymi, a Zachodem odbywała się już od 1987 roku - pisze Marta Tychmanowicz w felietonie dla Wirtualnej Polski.

17 sierpnia 1991 roku najważniejszym miejscem w Polsce (choć mało kto wówczas o tym wiedział) był niepozorny pawilon (zwany często barakiem) znajdujący się przy ul. Hożej w Warszawie przed gmachem Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Pracownicy FUW nawiązali wówczas połączenie internetowe z Centrum Komputerowym Uniwersytetu w Kopenhadze. Około 23 sierpnia tym razem do Ośrodka Badań Jądrowych w Hamburgu na dwa lata przed powstaniem pierwszych stron internetowych i przeglądarek, z tego samego miejsca wysłano pierwszego e-maila z Polski. A już w jednym z sierpniowych wydań 1991 roku "Gazeta Wyborcza" donosiła, że: "W trakcie wojny w Zatoce Perskiej jeden ze zdolnych warszawskich użytkowników sieci podłączył się do węzła sieci na amerykańskim lotniskowcu Enterprise".

Jeszcze pod koniec 1991 roku, kiedy Stany Zjednoczone zniosły blokadę na łączność internetową z Polską, nastąpiło faktyczne i pełne podłączenie Polski do światowej sieci internet. Ale tak naprawdę pracownicy Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego już od czterech lat regularnie, czyli od 1987 roku, wymieniali korespondencję elektroniczną z CERNem w Szwajcarii, a Centrum Astronomiczne Mikołaja Kopernika PAN łączyło się regularnie z ośrodkiem w Danii. Były to łącza półlegalne, przedinternetowe, korzystające najpierw z łącz telefonicznych, a potem z technologii BITNETU.

W okresie burzliwej sytuacji polityczno-społecznej roku 1989 w kraju polscy naukowcy, wymieniając korespondencję ze współpracownikami zza "żelaznej kurtyny", dorzucali osobiste relacje na temat wydarzeń w Polsce. Na początku sierpnia 1989 roku utworzyła się redakcja (Ksawery Stojda jako redaktor naczelny, Lena Białkowska, Michał Jankowski, Jerzy M. Pawlak) i powstał internetowy dziennik "Donosy". Pierwszy numer pisma został wysłany z Warszawy na dwa lata przed oficjalnym uruchomieniem łączy!

Jerzy Michał Pawlak powiedział dla wp.pl: Oczywiście, że przed oficjalnym, były łącza nieoficjalne. Do dziś trwają spory, kto był pierwszy. W każdym razie mniej więcej od końca 1987 roku Wydział Fizyki UW dysponował nieoficjalnym, a w świetle ówczesnego prawa to chyba także nielegalnym, połączeniem modemowym (wydzwanianym) do Szwajcarii. Używane było przez pracowników naukowych Wydziału do wymiany poczty elektronicznej ze współpracownikami zza żelaznej, chociaż mocno już wówczas podrdzewiałej, kurtyny. Autorzy "Donosów" byli zarazem operatorami tego łącza, stąd łatwo było dorzucić do wysyłanej poczty także kilka donosików.

"Donosy" były skierowane przede wszystkim do Polonii i przekazywały bieżące informacje na temat sytuacji w kraju. Ponieważ każde połączenie z siecią oznaczało kosztowną rozmowę międzynarodową, to "Donosy"; przesyłano do Ryszarda Gokielego, przebywającego w CERN-ie, w Genewie, który zajmował się dalszym kolportażem pisma (także w formie drukowanej).

Autorzy "na gorąco" opisywali wydarzenia polityczne, komentowali artykuły prasowe, publikowali listy od czytelników. W wydaniu z 3 sierpnia 1989 roku Ksawery Stojda pisał: Obserwacje uliczne: Policji mniej. W sklepach trochę krótsze kolejki, można czasem coś kupić; A 10 sierpnia 1989 donosił: Zaczynają się rozpadać służby publiczne. Nie strajki - brak kadry. Wczoraj na Ursynowie przez 6h nie było elektryczności - nie miał kto włączyć bezpiecznika w transformatorowni. W Łodzi pół dnia minęło, nim naprawili dziurę w rurce z gazem. Na naprawę uszkodzonej sieci telefonicznej czeka się 14-20 dni. Poczta listów zwykłych w zasadzie już nie doręcza (opóźnienia 20 dni), często w ogóle giną;. Zaś 15 sierpnia 1989 można było przeczytać: Nakładają się na siebie dwie istotne imprezy: pielgrzymka do Częstochowy i międzynarodowy kongres Świadków Jehowy. Prawdziwa Pobożność. Kierując się prośbami czytelników o zamieszczanie bardziej optymistycznych wiadomości postanowiłem wstrzymać swój reportaż uliczny z zetknięcia
przedstawicieli tych dwu wyznań. (dla uspokojenia: ofiar śmiertelnych ani nawet rannych nie było). Konkurs bez nagród: kiedy w Polsce będzie pierwsze zabójstwo z przyczyn religijnych? (www.oldwww.fuw.edu.pl/donosy)
.

Dlaczego więc to właśnie rok 1991 został uznany za symboliczny i rocznicowy? Wyjaśnia to Marcin Gromisz, pracownik Ośrodka Komputerowego Wydziału Fizyki, który brał udział zarówno w podłączeniu Polski do Internetu jaki w wysłaniu pierwszego e-maila: Rewolucja sierpniowa w 1991 roku polegała na tym, że po raz pierwszy w historii kilka polskich komputerów (sieć lokalna Wydziału Fizyki UW) stała się częścią światowego Internetu. Ten słynny pierwszy e-mail, to nie był pierwszy e-mail wysłany z Polski, tylko pierwszy e-mail wysłany z Polski przez sieć Internet.

Okazuje się więc, że historia polskiego internetu jest nieco bardziej skomplikowana, niż by się to mogło wydawać, co więcej jego historia sięga trochę głębiej niż owe rocznicowe 20 lat.

Marta Tychmanowicz specjalnie dla Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
internetnaukarocznica
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)