Tak promuje się ukraińska armia. "Jestem sąsiadem, który stuka w kaloryfer"
"Nikt z nas nie urodził się po to, by walczyć na wojnie" - twierdzą autorzy promocyjnego wideo-klipu, poświęconego ukraińskim żołnierzom. Materiał opowiada o zwykłych ludziach, którzy codziennie spełniają swój obowiązek wobec ojczyzny.
23.10.2014 | aktual.: 23.10.2014 18:22
Na filmie ukraińscy żołnierze: mężczyźni i kobieta opowiadają o tym, kim są lub byli w cywilu: ojcem, górnikiem, studentką geologii, kierowcą busa, sąsiadem, który zawsze stuka w kaloryfer oraz - jedynakiem. Ich słowa są przeplatane odgłosami strzałów i wybuchów.
"Każdego z nas moglibyście spotkać w parku, w kolejce w sklepie lub w banku, bo nie ma ludzi, którzy urodzili się specjalnie do udziału w wojnie. Dziś wszyscy musimy jednak bronić naszej ojczyzny" - przekonują autorzy klipu.
Klip, który promuje ukraińską armię, powstał we współpracy firm Banda Agency, Radioaktive Film oraz amerykańskiego reżysera Marca Raya Wilkinsa.
Role w filmie "Każdy z nas" grają zarówno aktorzy, jak i zwyczajni ludzie. Klip ma być promowany w internecie oraz na ulicach ukraińskich miast.