Tak głosowali sąsiedzi Kaczyńskiego. Porażka kandydata PiS
Jarosław Kaczyński swój głos w pierwszej turze wyborów prezydenckich oddał w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 333 przy ul. Siemiradzkiego w Warszawie. Jednak sąsiedzi prezesa PiS nie poparli kandydata popieranego przez partię. W okręgu zdecydowanie wygrał kandydat KO Rafał Trzaskowski.
Jarosław Kaczyński w lokalu wyborczym
W obwodowej komisji, w której głosował prezes PiS, frekwencja sięgnęła 85,52 proc. Oddano pięć nieważnych głosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest ratunek dla Trzaskowskiego? Espert nie ma złudzeń
Sąsiedzi Jarosława Kaczyńskiego nie poczuli się zobowiązani do głosowania na popieranego przez PiS kandydata. W obwodzie nr 333 w Warszawie zdecydowanym zwycięzcą okazał się Rafał Trzaskowski, który zdobył tam 609 głosów, co przełożyło się na 38,88 proc.
Karol Nawrocki był drugi. W warszawskim obwodzie zdobył 238 głosów (15,20 proc.).
Przeczytaj także: Wybory prezydenckie 2025. Jak głosowali sąsiedzi Tuska?
Dobre wyniki lewicowych kandydatów
Trzecie miejsce należy do Sławomira Mentzena, na którego zagłosowało 181 wyborców z obwodu Jarosława Kaczyńskiego, co dało kandydatowi Konfederacji 11,55 proc. poparcie.
Zaledwie dwa głosy mniej zdobyła Magdalena Biejat. Dobry wynik odnotował również Adrian Zandberg, którego poparło 167 wyborców.
Przeczytaj także: Większe szanse Nawrockiego? "Rozlewa się fala populizmu"
