ŚwiatTajwan krytykuje chińską ustawę antysecesyjną

Tajwan krytykuje chińską ustawę antysecesyjną

Tajwan potępił przyjętą przez chiński parlament ustawę
antysecesyjną. Pozwala ona na atak na Tajwan, gdyby władze tej
wyspy, uważanej przez Pekin za zbuntowaną prowincję, ogłosiły
formalnie niepodległość.

14.03.2005 | aktual.: 14.03.2005 07:40

Wszyscy Tajwańczycy są przeciwni temu prawu - powiedział rzecznik rządu Cho Jung-tai. - Sądzimy, że sprzeciwia się jej także wspólnota międzynarodowa. To prawo to zgoda na wojnę. Chiny muszą wziąć za to odpowiedzialność i zapłacić cenę.

Ustawę niemal jednogłośnie przyjęło obradujące w Pekinie Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych. Zmierza ona do powstrzymania niepodległościowych aspiracji Tajwanu.

Wyspa ta jest faktycznie niepodległym państwem, ale władze w Tajpej uważają się za prawowity rząd całych Chin. Znakomita większość krajów świata uznaje zań władze w Pekinie. Sytuacja zmieniłaby się wraz z ogłoszeniem niepodległości, kiedy to pojawiłyby się na scenie międzynarodowej dwa państwa chińskie.

O powstrzymanie się od przyjęcia ustawy bezskutecznie nawoływało kilka stolic, w tym Waszyngton i Tokio.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)