Pojawiły się tajemnicze kulki. Władze zamykają plaże
Australijskie władze zamknęły dziewięć plaż w Sydney z powodu tajemniczych kulek wyrzuconych przez ocean.
Australijskie władze zdecydowały o zamknięciu dziewięciu plaż w Sydney po tym, jak ocean wyrzucił na piasek tajemnicze kulki. Obiekty te, składające się z nieznanej substancji, pojawiły się na plażach we wtorek rano. Władze apelują do mieszkańców i turystów o unikanie tych miejsc.
Pierwsze kulki odkryto na plaży Dee Why, a następnie na Manly, Long Reef, Queenscliff, Freshwater, North Curl Curl, South Curl Curl, North Steyne i North Narrabeen. Rada Plaż Północnych, odpowiedzialna za te tereny, podjęła decyzję o ich zamknięciu do czasu usunięcia zanieczyszczeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca autobusu wyprzedził na przejściu. Na pasach była piesza
Przewodnicząca Rady Plaż Północnych, Sue Heins, w rozmowie z ABC News, wyjaśniła, że wciąż nie wiadomo, czym są te kulki. - Mamy mnóstwo teorii, ale dopóki nie otrzymamy wyników testów, nie mamy stuprocentowej pewności, czym są - powiedziała Heins.
Podobne incydenty w przeszłości
To nie pierwszy raz, gdy tajemnicze kulki pojawiają się na plażach Sydney. W październiku 2024 r. na plażach, takich jak Bondi i Coogee, znaleziono ok. dwóch tysięcy czarnych kulek wielkości piłek golfowych. Wówczas zamknięto osiem plaż, a obiekty okazały się mieszaniną paliwa i odpadków.
Władze podejrzewają, że obecne kulki mogą być wynikiem podobnego zjawiska, gdzie wyciekające paliwo ze statków miesza się z wodą morską i odpadkami. Do czasu wyjaśnienia sytuacji, plaże pozostaną zamknięte.
Czytaj też:
źródło: ABC News