Mieszkańcy i goście ukraińskiego kurortu na Krymie - Eupatorii - obserwowali z brzegu zabawy, jakim oddawali się w poniedziałek, w dzień prawosławnego Bożego Narodzenia, miłośnicy kąpieli w lodowatej wodzie.
Podczas tegorocznej zimy zamarzło w Polsce już 246 osób. Komisarz Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji powiedziała, że w ostatnich dniach policja otrzymywała zgłoszenia o zamarznięciu nawet do 10 osób na dobę.
Straty szacowane na około 3 mln zł spowodował atak zimy i silne sztormy w portach i na plażach Wybrzeża Środkowego. Zdaniem pracowników Urzędu
Morskiego w Słupsku, są to największe szkody jakie wyrządziło morze na wybrzeżu od 1983 roku.
Zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej, nadbrygadier Ryszard Grosset powiedział w poniedziałek w radiowych Sygnałach Dnia, że obecnie Polsce nie grozi powódź, a prognoza pogody na najbliższy tydzień jest dla naszego kraju bardzo pomyślna.
Zdaniem wicepremiera i ministra infrastruktury Marka
Pola, Polska jest przygotowana do powodzi nie lepiej niż w 1997
roku, a w razie gwałtownych skoków temperatur na pewno pojawią się
kłopoty.
Wszystkie drogi krajowe w niedzielę wieczorem były przejezdne. Ciągle
najtrudniejsze warunki panują na drogach województw
świętokrzyskiego i łódzkiego, a najlepiej jest w zachodnich
regionach. Drogi w całym kraju są jednak bardzo śliskie.
Na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej trwają w niedzielę poszukiwania zaginionego 25-letniego mężczyzny, który wyszedł w czwartek ze wsi Moczydła do swej narzeczonej mieszkającej w oddalonym o 7 km Trzebniowie w gminie Niegowa.
Ze względu na sprzyjającą pogodę lodołamacze rozpoczęły w niedzielę kruszenie lodu na Odrze. Rzeka od Bielinka do Szczecina oraz jezioro Dąbie są w całości pokryte lodem.
(PAP/Piotr Polak)
Mimo kolejnych lokalnych opadów śniegu, w niedzielę rano prawie wszystkie główne drogi w całym kraju są przejezdne. Na skutek wypadku drogowego nieprzejezdna jest tylko droga krajowa nr 2 z Poznania do Świecka. Wciąż ciężko poruszać się również po drogach lokalnych.
Na Kaukazie silne opady śniegu i lawiny sparaliżowały ruch na drodze między Osetią Południową i Północną. Na trasie stoją zasypane samochody. Do uwięzionych starają się dotrzeć funkcjonariusze rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, którzy dostarczają im produkty spożywcze.
W Wenecji od kilku dni utrzymują się niespotykane w tym regionie niskie temperatury - mróz sięga minus 7 stopni Celsjusza. Wenecka laguna pokryta jest, po raz pierwszy od 16 lat warstwą lodu.
Padający od kilku dni śnieg niemal sparaliżował
stolicę Grecji, Ateny. W mieście wprowadzono stan wyjątkowy,
zamknięte jest lotnisko, nie działa komunikacja.
Ratownicy podhalańskiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przez całą piątkową noc poszukiwali zaginionego turysty, który tymczasem w sobotę nad ranem sam wrócił do domu.
Sytuacja w kraju po ostatnich śnieżycach wraca do normy. Drogi krajowe są przejezdne. Na wielu z nich leży jednak warstwa zajeżdżonego śniegu. Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych ostrzega kierowców przed gołoledzią.
Wojskowy pojazd opancerzony próbuje dotrzeć do miejscowości Hyżowice w województwie lubelskim. Jeden z mieszkańców Hyżowic czeka na karetkę pogotowia, która nie może do niego dojechać. Droga jest tak zasypana, że musiano prosić o pomoc wojsko.
Dwie kolejne osoby zamarzły w ostatnich dniach na
Węgrzech. Łącznie tej zimy śmierć z powodu zimna poniosło na
Węgrzech 71 osób - poinformowały w piątek źródła policyjne.
Według Ministerstwa Edukacji Narodowej z powodów kłopotów z dojazdem i mrozu lekcje zawieszono w 3.854 szkołach w całej Polsce. Od czwartku zamknięto 16 szkół w 6 gminach i 2 powiatach.
Głównym powodem zawieszenia zajęć był brak możliwości dojazdu uczniów do szkół - podało Ministerstwo.
Tylko jeden szlak kolejowy w Polsce jest zamknięty: linia Rabka Zaryte-Mszana Dolna. Będzie nieczynna co najmniej do poniedziałku - poinformował w piątek Krzysztof Łańcucki, rzecznik
Polskich Linii Kolejowych - spółki PKP.
Siarczyste mrozy, które ogarnęły prawie całe Czechy, są - zdaniem meteorologów - najsilniejsze od roku 1929, kiedy temperatura w okolicach Czeskich Budziejowic spadła do minus 42 stopni Celsjusza.
Premier Miller na monitorze (PAP/R. Pietruszka)
Sytuacja w kraju po ostatnich śnieżycach wraca do normy - powiedział minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik. Tak wynika z informacji wojewodów, przedstawionych premierowi Leszkowi Millerowi podczas piątkowej telekonferencji.