zielona góra(strona 9/15)

W środę późnym wieczorem dachował samochód pod Zieloną Górą. Jedna osoba została ranna, a dwie uciekły, nie udzielając jej pomocy. W nocy policja szukała ich z psami tropiącymi.

26-letnia kobieta, zmarła w niedzielę wieczorem w szpitalu w Zielonej Górze. Na miejscu zginął jej 27-letni mąż. Ich auto rozbiło się na drzewie w nocy z soboty na niedzielę, ale pomoc przyszła dopiero nad ranem.

Na Wzgórzu Winnym w Zielonej Górze stanął ogromny napis "I love Zielona". Dlaczego nie pojawiła się pełna nazwa miasta? Bo na "Górę" zabrakło pieniędzy - twierdzą urzędnicy.

Do bulwersujących wydarzeń doszło w Zielonej Górze. W biały dzień z samochodu wysiadło dwóch mężczyzn, podeszło do nastolatka, który szedł chodnikiem i zaatakowało go ostrym narzędziem. Chłopak ma pociętą twarz, trafił do szpitala.

Robotnicy, podczas pracy na terenie szkoły w Leśniowie Wielkim koło Zielonej Góry (woj. lubuskie), natrafili na niewybuchy i broń z czasów II wojny światowej. Na miejscu pracują saperzy- podaje RMF FM.

Lekarze walczą o zdrowie 14-miesięcznej dziewczynki, która została bestialsko pobita pięścią po głowie. Śledczy z Zielonej Góry uważają, że zrobił to 24-letni obywatel Tanzanii, ojczym dziecka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. - Przesłuchujemy świadków - mówi WP prok. Zbigniew Fąfera.

O włos od tragedii w Zielonej Górze. Zawalił się dach kamienicy przy restauracji "12 Stolików" przy ul. Kupieckiej. Konstrukcja runęła do ogródka, w którym siedzieli klienci. Niegroźnie ranna została jedna kobieta.

23-letni Przemysław P. usłyszał w prokuraturze zarzuty uśmiercenia ze szczególnym okrucieństwem 12 jeży. Mężczyzna nie potrafił odpowiedzieć, dlaczego dopuścił się tego czynu. Wiadomo, że był pod wpływem narkotyków i alkoholu.

Do zdarzenia doszło na drodze ekspresowej S3 między Zieloną Górą a Nową Solą. Trasa jest zablokowana, trwa usuwanie skutków wypadku.

Zielonogórska policja otrzymała zgłoszenie o kolejnym przypadku spalenia jeży. Tym razem w pobliżu urzędu miasta znaleziono zwęglone szczątki trzech zwierzaków. W sumie ktoś w mieście pozbawił życia już 13 jeży.

Rodzina upubliczniła list księgowej, która na początku czerwca popełniła samobójstwo. Miała się zabić z powodu nieprawidłowości w Zielonogórskiego Zakładu Usług Miejskich. W upublicznionym liście ujawniła prawdziwe, szkoujące zarzuty.

Mieszkańcy Zielonej Góry są wstrząśnięci. Ktoś bestialsko morduje jeże w ich mieście. Pierwszego z nich podpalił żywcem, kolejne prawdopodobnie otruł. Zwierzęta umierały w cierpieniach. Sprawcy szuka policja.

Chwile grozy przeżyło małżeństwo z Lubska, które jechało autem do Zielonej Góry. Ich auto stanęło w ogniu podczas jazdy. Na szczęście, udało im się uciec. Z samochodu pozostał wypalony wrak.

Na jednym z osiedli w Zielonej Górze doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Mężczyzna zaatakował 8-letnią dziewczynkę. Policja prowadzi obławę na pedofila.

33-latka jechała zgodnie z przepisami trasą z Czerwieńska do Zielonej Góry. Nagle z naprzeciwka pojawił się samochód jadący z dużą prędkością. Jej kierowca stracił panowanie nad kierownicą, zmienił pas i potrącił rowerzystkę.

- Mężczyzna znaleziony na terenie strefy przemysłowej miał rany kąsane i szarpane, ale bezpośrednią przyczynę śmierci wykaże dopiero sekcja zwłok. Wiemy już, że jest to 26-letni mieszkaniec Nowej Soli - informuje WP oficer prasowy KPP w Nowej Soli st. sierż. Justyna Sęczkowska.

W niedzielę w Zielonej Górze doszło do kradzieży włazu od studzienki kanalizacyjnej. Potem przez nieuwagę wpadł tam 11-latek.

Przed jednym ze szpitali w Zielonej Górze doszło do absurdalnej sytuacji. Karetka pogotowia została wezwana do chorej kobiety, która wymagała natychmiastowej pomocy. Jednak ratownicy stracili wiele cennego czasu, ponieważ portier nie chciał podnieść szlabanu na parkingu.

Zielonogórska prokuratura podjęła decyzję w sprawie jednego z wątków dotyczącego zaginionej kobiety. Śledczy uznali, że policjanci nie zastraszali chłopaka.