Kryminalni z Mokotowa zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który kilka tygodni
temu napadł na miejscowy kiosk. Policjanci sprawdzili mieszkanie ciotki, w którym Mirosław D. miał przebywać ze swoją znajomą. Okazało się, że panie zawinęły bandytę w dywan. Potem wystawiły go na balkon i udawały, że od kilkunastu godzin nie wiedzą, gdzie
jest. Podejrzany został aresztowany i wrócił do więziennej celi, którą
niedawno opuścił.