- Rozumiemy, że Ukraińcom trzeba pomóc, bo ich naród walczy. Ale ludzie wciąż nie rozumieją, o co nam chodzi. Dlatego musimy wzmocnić sygnał naszego przekazu - mówi WP Grzegorz Majewski, rolnik, który uczestniczy w strajkach. On i jego towarzysze zablokują węzeł na S7 na 24 godziny.