Siedemnaście starodruków skradzionych z Biblioteki Jagiellońskiej wróci za kilka tygodni do Krakowa. Niemiecki antykwariusz Godeberd Reiss zgodził się oddać znalezione u niego książki.
Dom aukcyjny Reiss und Sohn musi zwrócić wszystkie posiadane starodruki, które skradziono kiedyś z Biblioteki Jagiellońskiej - orzekł we wtorek sąd we Frankfurcie nad Menem, przychylając się do polskiego stanowiska.
Antykwariusz z Frankfurtu Godeberd Reiss, u którego znaleziono 18 starodruków skradzionych z Biblioteki Jagiellońskiej, nie zgodził się w piątek na ugodę z Uniwersytetem Jagiellońskim.
Zdaniem krakowskich prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie kradzieży starodruków z Biblioteki Jagiellońskiej strona niemiecka utrudnia postępowanie - powiedziała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Joanna Kowalska.