Minął piąty miesiąc poszukiwań Jacka Jaworka w związku z potrójnym zabójstwem, do którego doszło we wsi Borowce w pobliżu Częstochowy. Według ostatnich, nieoficjalnych doniesień, mężczyźnie ktoś mógł pomagać i podejrzany nadal się ukrywa. Innego zdania jest psycholog śledczy, jeden z najbardziej doświadczonych w Polsce profilerów, były policjant dr Bogdan Lach. W rozmowie z Wirtualną Polską mówi, co mogło spotkać Jaworka.