poznań(strona 18/123)

Mieszkaniec poznańskiego osiedla Kosmonautów złożył wniosek o wycinkę 9 drzew. Oficjalnie chodziło o bezpieczeństwo, ale proboszcz przyznał, że rośliny przeszkadzały przy różnych procesjach. Po nagłośnieniu sprawy petycję w obronie drzew podpisało blisko tysiąc osób.

Strażacy zabezpieczają wyciek nieznanej substancji, która w Poznaniu wyciekła do Warty. Plamy dostrzegli przechodnie w okolicach mostu Przemysła I i zaalarmowali straż pożarną.

Mężczyzna, którego poznańska policja zatrzymała w czwartek wieczorem, usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Na nagraniu monitoringu widać, jak podchodzi do psa uwiązanego przed sklepem i pryska na niego gazem pieprzowym. Podejrzany o atak wyznał, że z równowagi miało wyprowadzić go ujadanie czworonoga.

Noworodek, który został poparzony podczas dolewania paliwa do biokominka, zostanie wypisany ze szpitala. Razem z nim placówkę w Ostrowie Wielkopolskim opuści jego matka i trzyletnia siostra. - To koniec pierwszego etapu leczenia - podkreślają lekarze.

Były ksiądz Krzysztof G. usłyszał w grudniu ubiegłego roku zarzuty co najmniej kilkudziesięciu gwałtów na ministrancie. Rok wcześniej usunięto go ze stanu duchownego. Kościół nie zapomniał jednak o byłym duchownym. Wyciągnął do niego pomocną rękę. Krzysztof G. został zatrudniony w poznańskiej kurii.

WOŚP 2020 gra na całym świecie, także w Poznaniu. Zobacz, w jakich wydarzeniach warto wziąć udział w Poznaniu w sobotę 11 i niedzielę 12 stycznia. Najciekawsze imprezy i atrakcje, z których dochód będzie przeznaczony na sprzęt medyczny do ratowania dzieci.

Poznańska policja opublikowała portret pamięciowy poszukiwanej osoby. Funkcjonariusze podejrzewają, że mężczyzna może mieć związek z zabójstwem 75-letniej kobiety. Jej zwłoki odnaleziono w 2018 r. nad Wartą.

Niemowlę, które zostało poparzone podczas dolewania przez jego matkę paliwa do biokominka, zostało wybudzone ze śpiączki farmakologicznej. Stan trzyletniej dziewczynki jest określany jako stabilny, a matki jako dobry.

"Lekarze walczą o życie dwutygodniowego chłopca, który doznał oparzeń podczas dolewania przez jego matkę paliwa do biokominka" - przekazał kierownik oddziału anestezjologii i intensywnej terapii dla dzieci w Ostrowie Wlkp. Krzysztof Grala dodał, że dziecko przebywa obecnie w śpiączce farmakologicznej.

Do sądu oskarżenia wpłynął akt oskarżenia ws. Pawła P. ps. "Ramzes". Mężczyzna usłyszał zarzuty dokonania dwóch gwałtów, za co grozi mu do 15 lat więzienia.

Dwoje małych dzieci i ich matka zostało w środę poparzonych w wypadku przy domowym biokominku. Cała trójka trafiła do szpitala.

Mały Alex cierpi na rdzeniowy zanik mięśni, SMA typu 1. Aby go uratować, potrzebna jest kosztowna terapia w USA. Kwotę udało się zebrać w wigilię Bożego Narodzenia. To największa akcja w historii Fundacji Siepomaga.

W poniedziałek w internecie ukazało się nagranie, na którym pirat drogowy uwiecznił swoje szosowe "popisy". Widać na nim jak jadąc lewym pasem za poruszającą się na sygnale karetką omal nie spowodował wypadku. Filmem zainteresowała się policja.

"Już nie jesteście bezpieczni, to strzela naprawdę i mocno" - w taki sposób zwrócił się do internautów 15-latek z Poznania. Na udostępnionym nagraniu chłopak prezentuje broń i grozi kolegom ze szkoły. Policja potwierdziła autentyczność nagrania, teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Późnym wieczorem w kamienicy przy ul. Poplińskich w Poznaniu (woj. wielkopolskie) doszło do wycieku gazu. Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie gazowe oraz ratownicy medyczni. Podjęto także decyzję o ewakuacji pobliskich lokatorów. Akcja służb na trwała całą noc.

Jeszcze nie umilkły echa awarii w warszawskiej oczyszczalni "Czajka", a już wychodzi na jaw podobna afera w Poznaniu. Od marca nie działa suszarnia osadów ściekowych w Poznańskiej Oczyszczalni Ścieków w Koziegłowach. Tysiące ton osadów są wywożone na składowisko.

Poznań. 8-letnia dziewczynka zmarła na rękach matki. Nie udało się jej uratować. Dochodzą nieoficjalne informacje dotyczące wypadku.

Tragiczne doniesienia ze stolicy Wielkopolski. Na przejściu dla pieszych w dzielnicy Świerczewo samochód osobowy potracił 8-latkę. Mimo błyskawicznej reanimacji, dziewczynka zmarła.

Włoskie miasteczko Latina okryte jest złą sławą. To stąd wyruszyły tygrysy w tragiczną podróż do Rosji. Obrońcy zwierząt z całej Europy wskazują - doszło do sprzedaży zwierząt z miejscowej, tygrysiej hodowli. Ten biznes ma w tym małym miasteczku kwitnąć. Co więcej, odbywa się w nim również międzynarodowy festiwal cyrkowy. A ostatnia jego edycja zakończyła się dzień przed tym, jak tygrysy ruszyły w podróż.

Graniczny lekarz weterynarii Jarosław N. usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązków. Mężczyzna zajmował się jadącymi z Włoch tygrysami. Zwierzęta podróżowały w skandalicznych warunkach. Pięć z nich trafi do azylu w Hiszpanii.