pogoda(strona 29/380)

Każdy z ostatnich dziewięciu miesięcy był rekordowo ciepły i wiele wskazuje, że z marcem będzie podobnie. - Nie ma złotego środka ani magicznego rozwiązania problemu zmiany klimatu. Wiemy, co robić. Trzeba przestać spalać paliwa kopalne - tłumaczą naukowcy.

Sobota przyniesie nam opady deszczu i burze na terenie całego kraju - przewidują synoptycy. Dodatkowo, zimne powietrze przyniesie ze sobą front atmosferyczny. Wiatr sprawi, że temperatura odczuwalna będzie niższa od tej, którą wskazują termometry.

Nadchodzi nagłe załamanie pogody. Z północy do Polski nadejdzie zimne powietrze i kilkunastostopniowe temperatury pozostają wspomnieniem. Nocami temperatura może spaść poniżej zera.

W najbliższych dniach pogoda szybko będzie się zmieniać. Najpierw termometry pokażą nawet 18 stopni Celsjusza, potem temperatura spadnie do zaledwie kilku stopni. Deszcz przeplatać będzie się ze śniegiem w wielu miejscach.

Pogoda za oknem w ostatnich dniach bardziej przypomina jesienną niż wiosenną. Kiedy pożegnamy się z szarugą za oknem? W prognozach widać przebłyski słońca. Według przewidywań IMGW czeka nas ocieplenie.

Nadchodzi niezwykle deszczowy okres, który potrwa aż 40 godzin bez przerwy. W wyniku tego intensywnego opadu, istnieje ryzyko podtopień dróg oraz budynków.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) opublikował długoterminową, eksperymentalną prognozę pogody na kwiecień, maj, czerwiec i lipiec. Jak będzie wyglądało lato w tym roku?

Eksperci Centrum Modelowania Meteorologicznego przygotowali nową, eksperymentalną prognozę pogody na najbliższe miesiące. Czy tegoroczna wiosna będzie ponadprzeciętnie ciepła? Synoptycy przedstawili realizację modeli pogodowych od kwietnia do lipca 2024.

Po weekendzie czeka nas załamanie pogody. Na początku tygodnia zrobi się bowiem pochmurno i deszczowo.

Wiosenne temperatury nadchodzą, ale musimy przygotować się również na chłodniejsze dni, a nawet śnieg. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla całego kraju przed przymrozkami.

Zima powróciła do Tatr i Zakopanego. W czwartkowy poranek na Kasprowym Wierchu leżało 116 cm śniegu, a temperatura na szczycie spadła aż do -8 stopni Celsjusza. W Tatrach obowiązuje obecnie drugi stopień zagrożenia lawinowego. Służby Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) ostrzegają, że szlaki są nieprzetarte.

Choć jeszcze kilka dni temu mieliśmy iście wiosenną pogodę, to należy spodziewać się przypomnienia, że zima jeszcze nie odeszła. Najbliższe noce będą bardzo zimne, a w niektórych miejscach temperatura spadnie do nawet -10 stopni.

Po wyjątkowo ciepłym lutym początek marca przynosi spore ochłodzenie. Do Polski napływa powietrze pochodzenia arktycznego. Już od nocy ze środy na czwartek odczujemy ostry spadek temperatury. W połowie miesiąca zrobi się jeszcze zimniej.

Marzec 2024 rozpoczął się ciepłą i w wielu regionach wiosenną aurą. Jakiej pogody należy spodziewać się w kolejnych tygodniach? Synoptycy z Centrum Modelowania Meteorologicznego przygotowali prognozę aż do połowy kwietnia.

Nad Polskę przybył cyklon o nazwie Dorte, który przyniesie zmienne warunki pogodowe i wręcz podzieli kraj na pół. Prognozy wskazują na chłodniejsze rejony, gdzie pojawi się śnieg, ale także na obszary, gdzie będzie dużo słońca i temperatury wzrosną do wiosennych wartości.

W marcu możemy się pożegnać z wiosenną aurą. Będziemy mogli się spodziewać nawet kilkustopniowych mrozów. Na znaczne ocieplenie trzeba będzie poczekać do połowy marca.

"Średnie dobowe temperatury w lutym były bliższe tym kwietniowym niż marcowym" - podaje IMGW w swoim podsumowaniu miesiąca. Przez cały luty, tylko jeden dzień miesiąca nie odbiegał od pogodowej normy.

Luty był wyjątkowo ciepłym miesiącem. Jakiej pogody możemy spodziewać się w pierwszy dzień marca? "Prognozy wskazują, że wartości temperatury maksymalnej w całym kraju będą wyższe niż przeciętnie" - informuje IMGW.

Luty 2024 był ekstremalnie ciepłym miesiącem. Jak wskazują prognozy na początek marca od Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW, już niebawem pogoda może zrobić zwrot, a do Polski powrócą ujemne temperatury. Możliwe jest również wystąpienie opadów śniegu.

Czwartek był najcieplejszym dniem 29 lutego od co najmniej 1996 roku - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarski Wodnej. Najwyższą temperaturę - niemal 20 stopni Celsjusza - zanotowano w Bieszczadach.