Prorosyjski kandydat na prezydenta Ukrainy Oleg Cariow został wygwizdany, obrzucony jajkami i poturbowany, gdy wychodził z gmachu telewizji w Kijowie. Mniej więcej w tym samym czasie zaatakowano innego, uważanego za prorosyjskiego kandydata na prezydenta, Mychajłę Dobkina. Gdy zmierzał do tej samej stacji telewizyjnej, został obsypany mąką i oblany zielonym płynem do dezynfekcji ran.