W rzeszowskim żłobku zmarł chłopiec. Media informują, że mógł zadławić się winogronem. Na tę tragedię zareagowała pani Michalina. - Jesteśmy zdruzgotani śmiercią tego malutkiego chłopczyka w Rzeszowie - mówi. Jej dziecko 2,5 roku temu zakrztusiło się winogronem w przedszkolu. Teraz konieczna jest rehabilitacja.