Radomscy śledczy prowadzą śledztwo w sprawie śmierci 3-latka w Trablicach. Chłopiec zginął pod kołami pojazdu prowadzonego przez dziadka. Wkrótce ma dojść do przesłuchania 45-latka. - Przyczyną zgonu dziecka były obrażenia głowy i klatki piersiowej. Do 10 listopada planujemy przesłuchać wszystkich świadków i później będziemy planować przeprowadzenie eksperymentu procesowego - poinformował prok. Janusz Kaczmarek z Prokuratury Rejonowej Radom-Zachód.
Do tragicznego zdarzenia doszło w jednym z mieszkań we Włocławku. W wyniku poważnych obrażeń życie stracił 3-letni chłopiec. Zarzuty w sprawie usłyszał już 24-letni konkubent matki chłopca. Grozi mu 25 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w bloku znajdującym się centrum miasta, przy al. Chopina we Włocławku. Nieoficjalnie mówi się, że 3-letni chłopczyk mógł zostać pobity. Matka i konkubent zostali zatrzymani przez policję.