mrozy

Po kilku dniach mrozu nadejdzie ocieplenie. Jak wynika z 10-dniowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, od weekendu czeka nas skok temperatur.

Luty szykuje dla nas powrót zimy. Koniec tygodnia będzie mroźny w całym kraju, ale to nie wszystko. Trzeci tydzień lutego również przyniesie znaczne ochłodzenie. Na dodatnie wartości nie ma co liczyć.

Po przejściowym ociepleniu, w drugiej połowie tygodnia do Polski napłynie mroźne powietrze z północy. - Od weekendu powrócą mrozy w całym kraju - zapowiada w rozmowie z Wirtualną Polską synoptyk IMGW Michał Kowalczuk.

Wschodnia Laponia doświadczyła najniższej tej zimy temperatury. Jak poinformowały służby meteorologiczne, odnotowano tam -39,6 st. C.

Siarczyste mrozy opanowują Rosję. I to dosłownie. Z powodu awarii sieci grzewczej od kilku dni w wielu miejscowościach brakuje ogrzewania, a nawet prądu i wody. Mimo zapewnień, że problem zostanie rozwiązany "w najbliższej przyszłości", walkę zdaje się wygrywać ponad 30-stopniowy mróz.

Silne mrozy dają się we znaki Finlandii. Niskie temperatury sprawiły, że w ostatnich dniach wzrosło zużycie energii elektrycznej. Mocy, jak zapewnia fiński dostawca, nie powinno w kraju zabraknąć, ale trzeba się liczyć z rosnącymi kosztami. Finowie robią, co tylko się da, by z urządzeń elektrycznych korzystać poza godzinami szczytu.

Siarczyste mrozy w Finlandii i Szwecji stały się tematem wiadomości na świecie. W regionach nordyckich odnotowano rekordowo niskie temperatury, ponad minus 40 stopni Celsjusza. Fala mrozów ma utrzymać się przynajmniej do końca tygodnia.

W ostatnich dniach Polska znalazła się pod wpływem potężnego wyżu Elżbieta. Antycyklon oprócz bardzo wysokiego ciśnienia, przyniósł ze sobą silne mrozy. Lokalnie temperatura minimalna przekroczyła -20 st. C. Kiedy nadejdzie ocieplenie? Synoptycy wskazują, że nad centralną część Europy nadciąga fala znacznie cieplejszego powietrza. Amplituda temperatury w ciągu kolejnych dni osiągnie nawet 30 stopni Celsjusza.

W szkole uczono nas, że Polska leży w strefie klimatu umiarkowanego ciepłego, przejściowego. Taka konstatacja wielu z nas może wydawać się cokolwiek śmieszna, biorąc pod uwagę fakt, że żyjemy w jednym z kilkunastu najzimniejszych krajów świata.

Nawet dożywotnie pozbawienie wolności grozi mężczyźnie podejrzanemu o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 75-letniego mieszkańca gminy Mrozy. Do zdarzenia doszło podczas towarzyskiego spotkania zakrapianego alkoholem.

Monitoring miejski okazał się zbawieniem dla jednego z młodych mieszkańców Świdnicy. 27-latek wraz z dwójką kolegów został upomniany przez Straż Miejską. Po pewnym czasie operator kamer zauważył, że po okolicy porusza się dwóch, a nie trzech mężczyzn. Strażnicy znaleźli leżącego obok torowiska człowieka kilka minut później.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało apel związany z mrozami i śnieżycami, które w najbliższych dniach wystąpią nad Polską. - Synoptycy na najbliższe kilka dni zapowiadają spadek temperatury. To szczególnie trudny czas dla osób bezdomnych i starszych. Nie bądź obojętny! - czytamy na stronie resortu.

Niskie temperatury doprowadziły w sobotę do śmierci 6 osób, poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Eksperci apelują, by informować o osobach, które podczas mrozów przebywają na dworze.

Jak podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, w ciągu ostatniej doby aż pięć osób zmarło w wyniku wychłodzenia, albo po zatruciu czadem. Apeluje się o reagowanie, gdy ktoś potrzebuje pomocy i zachowanie ostrożności.

W kabinie ciężarówki policjanci odkryli ciała dwóch mężczyzn. Przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona, ale funkcjonariusze podejrzewają, że ofiary zamarzły.

W Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) temperatura spadła nawet do -27 stopni. Niewiele lepiej jest w tamtejszym szpitalu, gdzie w łazience było 1,7 stopni poniżej zera, a na korytarzu jedynie +5.

Fala mrozów zawitała do Polski już w zeszłym tygodniu. W Warszawie temperatura spadła nawet do - 15 stopni Celsjusza. Dopiero w weekend możliwe jest lekkie ocieplenie, ale koksowników przy stołecznych przystankach nie zobaczymy.

Potężny wyż nad Skandynawią nie wpuszcza do nas cieplejszego powietrza, od wschodu uderza syberyjski front Buran. Synoptyk Ryszard Klejnowski pisze, że takiej sytuacji trudno szukać w historycznych zapisach meteorologów.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało o kolejnych ofiarach mrozu i apelu o to, aby reagować, gdy widzimy, że ktoś potrzebuje pomocy. Tym bardziej, że w kolejnych dniach temperatury spadną jeszcze bardziej.