Zmarł 52-letni mieszkaniec Mikołowa, który w niedzielę oblał się substancją łatwopalną i podpalił. Mężczyzna przewieziony do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich miał głębokie oparzenia na blisko 94% powierzchni ciała oraz poparzone górne drogi oddechowe.