Lawiny górskie często noszą za sobą śmiertelne niebezpieczeństwo. Tymczasem jeden z angielskich turystów Harry Shimmin miał sporo szczęścia, kiedy znalazł się w podobnej sytuacji podczas pokonywania łańcuchu górskiego Tienszan na pograniczu Kirgistanu i Kazachstanu. Mężczyzna nagrał moment schodzenia lawiny, która pędziła wprost na niego. Wideo bije dziś rekordy popularności, jednak niewiele brakowało, aby całe zdarzenie skończyło się tragicznie.