ewakuacja(strona 40/57)

Jedna osoba zginęła, a 29 zostało ewakuowanych w wyniku nocnej eksplozji i pożaru w kamienicy w Zabrzu. W środę rano na miejscu trwały czynności śledcze - na razie nie wiadomo, czy i kiedy ewakuowani będą mogli wrócić do swoich mieszkań.

W Glinojecku koło Ciechanowa w woj. mazowieckim porywisty wiatr grozi przewróceniem 35-metrowego, metalowego komina kotłowni. Z tego powodu ewakuowano tam 80 osób z dwóch pobliskich bloków mieszkaniowych.

Strażacy zdołali opanować pożar w restauracji "Klasyka" w Zabrzu, w której podczas zabawy sylwestrowej zapaliło się poddasze budynku. Ewakuowano 109 osób. Nikt nie został ranny - podały straż pożarna i służby kryzysowe wojewody śląskiego.

W środę wieczorem policja ewakuowała w Kopenhadze dom, w którym mieszkał jeden z pięciu niedoszłych zamachowców aresztowanych wcześniej tego dnia. Mężczyźni podejrzewani są o przygotowywanie ataku terrorystycznego.

W mieszkaniu użyczonym przez Zielonogórski Klub Żużlowy spędza świąteczny czas Justyna Wiatrowicz z rodziną. Jej mieszkanie zostało zniszczone w wyniku awarii gazowej, do której doszło 30 listopada w Zielonej Górze. W mieszkaniu stoi przystrojona świątecznie choinka.

390 dzieci ewakuowano z budynku przedszkola i przylegającej do niego szkoły w Jodłowej w woj. podkarpackim, po tym jak w przedszkolu zapaliła się choinka. Nikt nie ucierpiał.

Dwie osoby zostały poparzone po tym jak w laboratorium w jednym z zakładów w miejscowości Klęka k/Środy Wielkopolskiej po wybuchu rozlało się ok. 30 litrów kwasów. Z terenu firmy ewakuowano ok. 30 osób.

Udało się ustalić przyczynę awarii gazowej w Zielonej Górze. Jak powiedział na antenie TVN24 Piotr Chrobowicz z zakładu gazowniczego w Zgorzelcu, przyczyną potężnego wybuchu było zwiększone ciśnienie gazu w sieciach i instalacji, spowodowane awarią gazowej stacji redukcyjnej. W efekcie eksplozji gazu ewakuowano ponad 6,5 tys. mieszkańców dwóch osiedli.

Mieszkańcy osiedla Pomorskiego i Śląskiego w Zielonej Górze, ewakuowani ze swoich mieszkań po poważnej awarii sieci gazowej, wracają do swoich mieszkań. Wyjątkiem jest jeden budynek, w którym doszło do poważnej eksplozji gazu.

Około tysiąca pracowników ewakuowano z 31. kondygnacji Pałacu Kultury i Nauki - informuje TVN Warszawa. To pierwsze takie ćwiczenia w historii PKiN.

Lotnisko w Bergen, drugim największym mieście Norwegii, zostało ewakuowane na kilka godzin z powodu alarmu bombowego. Znaleziono na nim torbę z podejrzanym przedmiotem, który ostatecznie okazał się nieszkodliwy - poinformowały norweskie władze.

Około 50 osób zostało ewakuowanych wieczorem w miejscowości Tuszyn pod Łodzią, po tym jak nastąpiło rozszczelnienie rury gazowej.

Na terenie warszawskiego portu lotniczego na Okęciu było 26 bomb, najprawdopodobniej zapalających - poinformował dowódca patrolu saperskiego st. sierż. Tomasz Kubiak. Początkowo mówiono o kilku niewybuchach. Z Warszawy do Nowego Dworu Mazowieckiego wyruszył konwój, który przewozi bomby.

Ulewne deszcze wywołały powodzie, z powodu których konieczna była ewakuacja ponad 330 tysięcy ludzi z prowincji Hajnan, na południu Chin. Zginęła co najmniej jedna osoba, a trzy uważa się za zaginione. Z powodu powodzi ucierpiało ponad 2,5 miliona ludzi.

Premier Węgier Viktor Orban zapewnił, że nie ma zagrożenia promieniowaniem na terenie dotkniętym poniedziałkowym wyciekiem toksycznej substancji z fabryki aluminium na zachodzie Węgier.

83 górników ewakuowano minionej nocy z kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu po wykryciu podziemnego pożaru, tzw. endogenicznego. Żadna z osób pracujących pod ziemią nie odniosła obrażeń. W tej chwili nie ma zagrożenia dla załogi, trwa akcja przeciwpożarowa - podał nadzór górniczy.

Pod miastem Veszprem na Węgrzech doszło do przerwania zbiornika zawierającego tak zwany czerwony szlam - silnie toksyczny odpad, który powstaje przy produkcji aluminium. Substancja zalała miejscowości Kolontar, Devecser i Somlovasarhely i grozi kolejnym. Zginęły dwie osoby, dwie uznaje się za zaginione, a 113 zostało rannych. Akcja ratunkowa trwa, wojsko ewakuuje kilka najbliższych miejscowości.