dostum

Około 600 afgańskich bojowników, lojalnych wobec uzbeckiego przywódcy Abdula Raszida Dostuma, odmawia opuszczenia północoagfańskiego miasta Mazar-i-Szarif, podważając popierany przez ONZ plan bezpieczeństwa - poinformowała w czwartek afgańska policja.

Specjalna grupa, składająca się z członków różnych grup etnicznych, będzie pilnowała pokoju i bezpieczeństwa w mieście Mazar-i-Szarif w Afganistanie, w którym do niedawna dochodziło do starć zbrojnych. W zeszłym tygodniu zginęło tutaj ok. 40 osób.

Hamid Karzai (AFP)
W stolicy prowincji Paktia, Gardezie rozpoczęły się w niedzielę rozmowy mediacyjne wysłanników premiera Afganistanu Hamida Karzaia w sporze między gubernatorem prowincji i przewodniczącym miejscowej rady plemiennej - szury.

Około 40 bojowników zginęło do soboty w walkach wrogich frakcji w prowincji Balkh na północy Afganistanu. W toczących się od piątku starciach uczestniczyli żołnierze uzbeckiego dowódcy Abdula Raszida Dostuma i siły Ustada Mohammada Atta, przywódcy frakcji Dżamiat-i-Islami.

Generał Abdul Raszid Dostum
Abdul Raszid Dostum, afgański Uzbek, przywódca
jednej z frakcji antytalibańskich, zamierza - mimo wcześniejszego sprzeciwu - współpracować z
nowym, tymczasowym rządem Afganistanu.
Poinformował o tym w niedzielę dziennikarzy przedstawiciel
Departamentu Stanu USA na pokładzie samolotu, którym szef
dyplomacji amerykańskiej Colin Powell leciał do Moskwy z
Kazachstanu.

Uzbecki generał sił afgańskiego Sojuszu Pólnocnego Raszid Dostum powiedział w czwartek, że zbojkotuje wybrany podczas bońskich negocjacji rząd Afganistanu.

Generał Abdul Raszid Dostum
Uzbecki generał Abdul Raszid Dostum, który objął
kontrolę nad Mazar-i-Szarif w północnym Afganistanie ponosi winę
za wyłaniające się podziały w Sojuszu Północnym, kontrolującym
obecnie ogromne połacie kraju - sądzi sobotni The Guardian.

Dowódcy opozycji afgańskiej twierdzą, że
Pakistańczycy wywożą samolotami wojskowymi swych rodaków, którzy
walczyli w Kunduzie po stronie talibów - napisał w sobotę dziennik
New York Times.

Jeden z dowódców Sojuszu Północnego - uzbecki
generał Abdul Raszid Dostum wyjechał w sobotę rano do Kunduzu, by
przejąć prowincję z rąk talibów - poinformował jego przedstawiciel
Hadżi Mohammad Muhakik.

Pasztuńskie ugrupowanie antytalibańskie Hamida Karzai'ego poinformowało w sobotę o zajęciu przez jego siły dystryktu Tachtapul w pobliżu Kandaharu. Dystrykt ten odcina miasto od granicy pakistańskiej.

Generał Abdul Raszid Dostum
Oddziały uzbeckiego generała Abdula Raszida
Dostuma zaczęły w sobotę rano zajmować bez walki oblegany przez
wojska Sojuszu Północnego Kunduz - ostatnią twierdzę talibów w
północnym Afganistanie -
poinformowała agencja EFE powołując się na źródła wojskowe w
stolicy graniczącego z Afganistanem Tadżykistanu - Duszanbe.
Informacji tej jak na razie nie potwierdziły inne źródła.

Afgański Sojusz Północny nie wykluczył we wtorek ewakuacji z obleganego przez swe oddziały miasta Kunduz tysięcy zagranicznych najemników, walczących u boku talibów.

Amerykańscy żołnierze byli w niedzielę w siedzibie generała Raszida Dostuma, jednego z przywódców antytalibańskiej opozycji, który zajął północnoafgańskie miasto Mazar-i-Szarif - twierdzą świadkowie.

Zajęte w piątek przez afgańską opozycję miasto Mazar-i-Szarif jest obecnie plądrowane, dochodzi w nim do aktów przemocy i doraźnych egzekucji - poinformowała w poniedziałek rzecznik ONZ, Stephanie Bunker.

Słynny meczet w Mazar-i-Szarif (AFP)
Dowódca opozycji afgańskiej Raszid Dostum otworzył zamknięty przez talibów słynny Błękitny Meczet w zajętym przez siły opozycyjne w końcu ubiegłego tygodnia północnoafgańskim mieście Mazar-i-Szarif.

Jeden z dowódców afgańskiej opozycji generał Abdul Raszid Dostum oświadczył w sobotę, że w ciągu trzech dni walk jego oddziały odniosły sukcesy w starciach z talibami.

Wojska Talibanu, kontrolującego 80-90% obszaru Afganistanu, walczą z siłami zbrojnymi opozycji zarówno na północy, jak i na południowym zachodzie kraju - wynika z środowych doniesień agencyjnych.

Przywódca opozycji afgańskiej gen. Raszid Dostum chce, by USA udzieliły logistycznego wsparcia jego trwajacej od lat walce z Talibami. Wzamian on i jego żołnierze udzielą amerykańskim żołnierzom pomocy. W wywiadzie dla tureckiej gazety "Sabah" Dostum ostrzegł Waszyngton przed jakąkolwiek operacją wojsk lądowych. Afganistan pożera ludzi - stwierdził.