choroba(strona 31/38)

Premier Leszek Miller wyraził przekonanie, że Unia Europejska nie wprowadzi restrykcji na import wołowiny z Polski na skutek wykrycia w naszym kraju pierwszego przypadku choroby BSE. W poniedziałkowym wywiadzie dla radiowych Sygnałów Dnia szef rządu podkreślił, że o tym, iż embargo na import polskiej wołowiny nie zostanie wprowadzone zapewnił oficjalnie przedstawiciel Unii.

W krakowskim laboratorium do wykrywania BSE przebadano w poniedziałek mięso z sobotniego uboju w Mochnaczce koło Krynicy. W żadnej z próbek nie stwierdzono zakażenia chorobą szalonych krów.

Główny Lekarz Weterynarii Piotr Kołodziej poinformował w niedzielę, że krowa zarażona tak zwaną chorobą "szalonych krów" nie była chora na gąbczaste zwyrodnienie mózgu. Wyjaśnił, że u krowy nie stwierdzono klasycznej formy BSE, a jedynie priony tej choroby.

We wszystkich ubojniach w Małopolsce będą prowadzone wzmożone kontrole sanitarne, szczególnie pod kątem wykrywalności BSE - podał w niedzielę w Krakowie małopolski lekarz weterynarii Krzysztof Ankiewicz.

Służby weterynaryjne w kraju zostały
postawione w stan pogotowia po wykryciu pierwszego w Polsce
przypadku BSE. System wykrywania i działań po wykryciu choroby
działa sprawnie - podał resort rolnictwa.

Zdaniem prof. Zygmunta Gila z Katedry Hodowli
Bydła Akademii Rolniczej w Krakowie nie ma powodu do paniki w
związku ze stwierdzeniem przypadku BSE w Małopolsce.

Proszona o reakcję na wykrycie pierwszego
przypadku BSE w Polsce, rzeczniczka Komisji Europejskiej
uspokajała w sobotę, że ryzyko zarażenia się wołowiną od krów
chorych na BSE można w dużym stopniu wyeliminować.

Pierwszy w Polsce przypadek bydlęcego gąbczastego zwyrodnienia mózgu (BSE), zwanego także chorobą szalonych krów potwierdzono w sobotę w Małopolsce. Przedstawiamy ostatnie znane przypadki tej choroby na świecie.

BSE po raz pierwszy pojawiła się u bydła w
roku 1986, wcześniej znana była jedynie choroba owiec zwana
"scrapie". Jej odpowiednikiem u ludzi jest znana od dawna choroba
Creutzfeldta-Jakoba.

W lutym tego roku Komisja Europejska twierdziła, że Polska była jesienią 2001 niezdolna do wykrywania choroby szalonych krów (BSE) i zapobiegania jej rozprzestrzenianiu się.

Pierwszy w Polsce przypadek choroby szalonych krów wykryto podczas rutynowych badań bydła powyżej 30 miesiąca życia, przeprowadzanych w otwartym przed kilku miesiącami w Krakowie nowoczesnym laboratorium do badań BSE.

Wszystkie greckie przedszkola, szkoły, uczelnie i uniwersytety są od środy zamknięte. Powodem jest groźba rozprzestrzeniania nieznanego wirusa, który miał już spowodować śmierć trzech osób.

Thor Heyerdahl (AFP) Norweski badacz i podróżnik Thor Heyerdahl, który zasłynął przepłynięciem Pacyfiku na tratwie,
zmarł w czwartek w domu rodziny w Colla Micheri w północnych Włoszech w wieku 87 lat, poinformował jego syn.

Epidemia choroby zwanej "czarną śmiercią" w XIV wieku mogła nie być wywołana przez znany obecnie zarazek dżumy. Teorię tę przedstawiono na dorocznym spotkaniu American Association of Physical Anthropologists w Buffalo.

Poza samą chorobą, dla cierpiącego na
chorobę Parkinsona problemem jest to, że zaczyna się jej wstydzić
i w konsekwencji wycofuje z życia - mówił Lechosław Witkowski z
gdańskiego stowarzyszenia chorych na tę chorobę.

Przeszczep dorosłych komórek macierzystych z mózgu pacjenta chorego na chorobę Parkinsona spowodował ustąpienie objawów tej choroby - donieśli lekarze z Kalifornii, którzy przeprowadzili tę pionierską terapię.

Australijscy lekarze po raz pierwszy na świecie użyli do leczenia choroby wieńcowej serca komórek macierzystych, uzyskanych z tkanki dorosłego człowieka. Stawia to pod znakiem zapytania konieczność używania embrionów do produkcji komórek macierzystych w celach leczniczych.

W poniedziałek w Klinice Kardiologii w Aninie dwójce
chorych ze zniszczonymi naczyniami wieńcowymi podano lek
genetyczny, dzięki któremu ich naczynia mają odbudować się same.
Gazeta Wyborcza donosi we wtorek o pierwszym w Polsce zabiegu z użyciem
plazmidu.

Thor Heyerdahl (AFP)
Thor Heyerdahl, 87-letni norweski podróżnik i geograf, który przepłynął Ocean Spokojny na tratwie Kon-Tiki, jest chory na raka i jego stan jest poważny - podała w piątek norweska prasa.