Są wszędzie. Obsiadują mury, wlatują do mieszkań, to prawdziwa inwazja - donoszą od rana wrocławianie. W sobotę w mieście pojawiły się miliony azjatyckich biedronek. Są niebezpieczne i mogą ugryźć człowieka.
W Polsce coraz częściej występują biedronki azjatyckie, które uważane są za gatunek inwazyjny. Ich ugryzienia mogą czasem wywoływać reakcje alergiczne.
Biedronki azjatyckie jesienią masowo szukają ukrycia i stają się wyjątkowo uciążliwe. Media na Śląsku donoszą wręcz o inwazji gryzących owadów. Biolodzy potwierdzają i ostrzegają: mogą być groźne i to w całej Polsce.
Mogą kąsać i powodować alergie. Przed zimą masowo gromadzą się na budynkach i wchodzą do mieszkań. Azjatyckie biedronki pojawiły się w Lublinie, sporo jest ich także na Pomorzu i Mazowszu - informuje "Dziennik Wschodni".
Są śliczne - czerwone z czarnymi kropkami. Chyba każde dziecko złapawszy biedronkę liczyło ile ma latek lub recytowało: "leć do nieba po kawałek chleba"… Ostatnio wybrzeża Danii nawiedziły chmary tych owadów. Są one uciążliwe do tego stopnia, że wielu turystów zrezygnowało z odpoczynku na plażach - czytamy w cphpost.dk.