Szwedzka policja szuka Polki. Zniknęła po wyjściu z metra
Ostatni raz 25-letnią Polkę widziano 13 dni temu, gdy wychodziła ze stacji metra Kristinebergs w Sztokholmie. Poszukiwania są prowadzone na dużą skalę. Wszystkie możliwości brane są pod uwagę.
Jak informuje szwedzka policja, 25-letnia Adrianna Klikowicz zniknęła 25 stycznia o godz. 17.38. Od momentu, gdy wyszła ze stacji metra Kristinebergs, nikt nie miał z nią kontaktu. Polka mieszka w Bromma, w zachodniej części miasta. Dojeżdżała do pracy w północnej części Sztokholmu.
- Nie możemy wykluczyć, że doszło do przestępstwa, ale nie możemy też z całą pewnością powiedzieć, że tak się stało – stwierdziła w rozmowie z serwisem aftonbladet.se prokurator Zilla Hirsch. I dodaje, że nie można niczego wykluczyć.
Jak podaj aftonbadet.se, policja przeszukała mieszkanie Polki, ale nie chce ujawniać szczegółów dochodzenia. Brat kobiety w rozmowie z portalem przyznaje, że ma z nią bardzo dobry kontakt. Mimo że mieszkają w różnych krajach to dzwonili do siebie kilka razy w tygodniu i rozmawiali o wszystkim.