Trwa ładowanie...
d4160t5
27-09-2009 20:55

Szwajcaria czeka 40 dni na wniosek USA ws. Polańskiego

Władze Szwajcarii oczekują na oficjalny wniosek USA o ekstradycję Romana Polańskiego, na który strona amerykańska ma 40 dni - poinformowała rzeczniczka szwajcarskiego ministerstwa sprawiedliwości Brigitte Hauser-Sueess.

d4160t5
d4160t5

Reżyser został zatrzymany w Zurychu w sobotę wieczorem na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania z 1978 roku, związanego z oskarżeniem o niedozwolone czyny seksualne z osobą nieletnią. Jak głosi komunikat szwajcarskiego resortu, "od końca 2005 roku władze amerykańskie aktywnie szukają na świecie Romana Polańskiego" w związku z tą sprawą.

Do chwili obecnej Szwajcaria nie otrzymała żadnego "wniosku o aresztowanie w celu ekstradycji" - wyjaśniła rzeczniczka ministerstwa. Dodała, że zgodnie z umową o ekstradycji między Stanami Zjednoczonymi a Szwajcarią w nagłych wypadkach możliwa jest prośba o tymczasowe aresztowanie żądanej przez dany kraj osoby.

Jeśli w ciągu 40 dni władze szwajcarskie nie otrzymają formalnego wniosku z materiałem dowodowym, tymczasowy areszt ulega zakończeniu. W wyjątkowych wypadkach termin 40 dni może jednak zostać przedłużony o kolejnych 20 - opisała procedurę rzeczniczka.

Zaznaczyła, że "wypuszczenie na wolność żądanej osoby nie wyklucza tego, że będzie ona kolejny raz aresztowana, a potem poddana ekstradycji, jeśli wniosek o ekstradycję i materiał dowodowy zostanie wysłany ponownie".

d4160t5

Resort sprawiedliwości wyjaśnił w komunikacie, że od ewentualnej decyzji o ekstradycji możliwa jest apelacja do Federalnego Trybunału Karnego, a potem do Federalnego Sądu Najwyższego jako do najwyższej instancji w szwajcarskim sądownictwie.

Amerykański wymiar sprawiedliwości zarzuca Romanowi Polańskiemu, że w roku 1977 uwiódł 13-letnią wówczas dziewczynkę Samanthę Gailey, obecnie znaną jako Samantha Geimer. W stanie Kalifornia czyn lubieżny z nieletnią klasyfikowany jest automatycznie jako gwałt. Reżyser spędził 42 dni pod obserwacją psychiatryczną, ale przed zakończeniem postępowania wyjechał do Francji, by uchronić się przed spodziewaną karą więzienia. Od tego czasu nie może wjechać do USA bez groźby natychmiastowego aresztowania.

d4160t5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4160t5
Więcej tematów