Szlabany w górę - Polska jest już w strefie Schengen!
Polska o północy weszła do strefy Schengen. Otwarto szlabany i zniesiono kontrole graniczne na przejściach z Litwą, Niemcami, Czechami i Słowacją.
21.12.2007 | aktual.: 21.12.2007 08:51
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/koniec-kontroli-na-granicach-6038683595846785g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/koniec-kontroli-na-granicach-6038683595846785g )
Koniec kontroli na granicach
Razem z Polską do Schengen weszło osiem nowych krajów. Trzy państwa bałtyckie - Litwa, Łotwa i Estonia - formalnie włączyły się do strefy o godz. 24 czasu lokalnego, czyli o godz. 23 czasu polskiego.
W związku z wejściem Polski do układu z Schengen będą wzmożone kontrole na tzw. granicy zewnętrznej, czyli z Ukrainą, Białorusią i Rosją.
Układ z Schengen został podpisany 14 czerwca 1985 roku (był modyfikowany w późniejszych latach). W nocy przyłączyło się do niego dziewięć nowych krajów Unii (z wyjątkiem Cypru, Bułgarii i Rumunii). Obecnie należą do niego 24 kraje.
Dla Polaków oznacza to m.in., że bez kontroli granicznych będą mogli teraz jeździć do 23 krajów - Austrii, Belgii, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Islandii, Litwy, Luksemburga, Łotwy, Malty, Niemiec, Norwegii, Portugalii, Słowacji, Słowenii, Szwecji, Węgier i Włoch.
Otwarte szlabany zostaną zdemontowane w najbliższym czasie. Z niektórych przejść znikną też placówki Straży Granicznej, a na ich miejsce powstaną inne w głębi kraju. Mimo to, przekraczając schengenowską granicę trzeba będzie mieć przy sobie dowód osobisty lub paszport - strażnicy graniczni z przejść przeniosą się bowiem m.in. na trasy międzynarodowe i dojazdowe do granicy i tam wyrywkowo będą sprawdzać dokumenty.
Na granicę wewnętrzną (z schengenowskimi sąsiadami) wrócą też w sytuacjach nadzwyczajnych - np. związanych z zagrożeniem terrorystycznym czy Euro2012.
Zniesienie kontroli na granicy wewnętrznej oznacza ich wzmożenie na granicy zewnętrznej Schengen, czyli polsko-rosyjskiej, ukraińskiej i białoruskiej. W tej chwili służy tam ok. 10 tys. strażników granicznych i nadal mają być przyjmowani nowi. Otwierane mają być też kolejne przejścia graniczne - jedno już niedługo na odcinku polsko-rosyjskim w miejscowości Grzechotki, trzy - na odcinku polsko-ukraińskim.
Generalnie dla Polaków jadących na Wschód sytuacja zmieni się w niewielkim stopniu; Ukraińcy, Rosjanie, Białorusini będą się jednak musieli liczyć ze wzrostem kosztów i utrudnieniami. Obywateli Białorusi wiza schengenowska kosztować będzie 60 euro, Rosjan i Ukraińców nieco taniej, bo 35 euro (te dwa kraje zawarły bowiem z UE umowy o readmisji, czyli przyjmowaniu osób, które z ich terenu nielegalnie przedostały się do Unii).
Na tych odcinkach granicy będą też obowiązywać dwustronne umowy o tzw. małym ruchu granicznym. Dzięki nim obywatele tych krajów będą mogli poruszać się na obszarze do 30 km w głąb Polski bez konieczności posiadania wizy schengenowskiej. Takie zezwolenie nie będzie jednak uprawniało do przekraczania granic Polski z innymi krajami Schengen.
Biernacki: wejście Polski do Schengen zwiększa bezpieczeństwo naszego kraju
Wejście do Schengen to otworzenie całkowicie granic we wspólnej Europie. To urzeczywistnienie faktu, że Polak jest członkiem Europy - powiedział Biernacki, przewodniczący sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.
Były szef MSWiA podkreślił, że włączenie się Polski do strefy zwiększa bezpieczeństwo naszego kraju. Chodzi tu m.in. o możliwość korzystania z schengowskiego systemu informacyjnego, tzw. SIS, zawierającego m.in. dane o osobach poszukiwanych lub niepożądanych na terenie Schengen.
Przypomniał także, że granica Polski z Białorusią, Rosją i Ukrainą staje się zewnętrzną granicą UE, a to nakłada na Polskę dużą odpowiedzialność związaną m.in. z przeciwdziałaniem nielegalnej imigracji.
To, że Polska wstąpiła do Schengen, świadczy o tym, że pewne parametry zostały przez nas spełnione - podkreślił.
Biernacki zaznaczył też, że Polska powinna wpierać Ukrainę i Białoruś, aby oba te państwa mogły w przyszłości wstąpić do Unii Europejskiej.
Zieliński: wejście do Schengen do wielki sukces Polski
Polska dołączyła w pełni do Wspólnoty Europejskiej. Jest to wielki sukces polskiej administracji, polskich służb. Będzie to dobrze nam służyło w dalszej, głębszej integracji z Unią Europejską - powiedział b. wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński.
Zaznaczył, że to, iż Polska weszła do Schengen, oznacza spełnienie przez nią wymogów dotyczących m.in. bezpieczeństwa i przeciwdziałania przestępczości.
Pytany, czy rozszerzenie strefy może spowodować wzrost zagrożenia terroryzmem podkreślił, że w jego opinii - nie. To jest zagrożenie, które występuje stale. Samo wejście Polski do Schengen go nie zwiększy, ale muszą się zmienić metody pracy odpowiednich instytucji i służb - zaznaczył.
Krzysztof Liedel: otwarcie granic nie zwiększy zagrożenia terroryzmem
Wejście Polski do układu z Schengen nie spowoduje wzrostu zagrożenia atakami terrorystycznymi na terenie naszego kraju - uważa ekspert z zakresu terroryzmu, wykładowca Akademii Obrony Narodowej i Collegium Civitas Krzysztof Liedel.
Terroryści, planując atak w danym miejscu, analizują czy jest to opłacalne pod względem strategicznym lub taktycznym. Jeśli nie dokonują tych zamachów w Polsce, to znaczy, że im się to nie opłaca z tych dwóch względów, a nie ze względu na otwarte czy zamknięte granice - powiedział ekspert.
Jak dodał, rozszerzenie strefy może jednak ułatwiać potencjalnym terrorystom przemieszczanie się lub zdobywanie sprzętu potrzebnego do zamachów.
Według niego, wejście do układu z Schengen daje natomiast Polsce nowe możliwości w walce nie tylko z terroryzmem, ale też i przestępczością zorganizowaną.
Przestępcy nie znają granic, a przepisy schengenowskie umożliwiają np. prowadzenie pościgu transgranicznego. To jedno z rozwiązań istotnych w walce z przestępczością - dodał Liedel.
Zgodnie z regulacjami zawartymi w Konwencji Wykonawczej, policje mają możliwość zatrzymywania osób, które uciekając, przekraczają granice wewnętrzne strefy i które można przekazać rodzimemu krajowi na podstawie ekstradycji lub Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Ryszard Petru: wejście do strefy Schengen jest czynnikiem pro-wzrostowym
Zdaniem głównego ekonomisty Banku BPH Ryszarda Petru wejście do strefy Schengen nie jest wydarzeniem na miarę wejścia do Unii Europejskiej, niemniej jednak jest czynnikiem pro-wzrostowym. Część kosztów, na przykład transportowych, spada.
Ryszard Petru nie sądzi jednak by w wyniku otwarcia granic doszło do istotnego wzrostu eksportu. Niemniej jednak - dodaje rozmówca, dla niektórych branż ta obniżka kosztów związana z brakiem kolejek może być istotna - między innymi dla branży samochodowej. To trochę zwiększy konkurencyjność niektórych działów polskiego przemysłu - uważa Petru i dodaje, że w dłuższym okresie jest to krok do głębszej integracji europejskiej. Kluczową jednak kwestią, by z Europą zintegrować się naprawdę jest wejście do strefy Euro - podkreślił ekonomista.