ŚwiatSyryjska opozycja gotowa do współpracy z Zachodem w walce z Państwem Islamskim

Syryjska opozycja gotowa do współpracy z Zachodem w walce z Państwem Islamskim

Popierana przez Zachód opozycyjna Syryjska Koalicja Narodowa oświadczyła, że jest gotowa do współpracy w walce z Państwem Islamskim (IS). Prezydent USA Barack Obama przedstawił ostatniej nocy strategię walki z dżihadystami w Syrii i Iraku.

Syryjska opozycja gotowa do współpracy z Zachodem w walce z Państwem Islamskim
Źródło zdjęć: © AFP | Welayat Salahuddin

Koalicja przypomniała, że "od dawna apelowała o takie działania" i ponowiła apel o wsparcie jej militarnego skrzydła, Wolnej Armii Syryjskiej.

- Apelujemy do Kongresu USA, aby jak najszybciej zatwierdził politykę prezydenta (Obamy) oraz zezwolił na szkolenie i dozbrojenie Wolnej Armii Syryjskiej - podkreślił szef koalicji Hadi Bahra w wydanym oświadczeniu.

Syryjska Koalicja Narodowa, zrzeszająca opozycję w walce z reżimem prezydenta Baszara al-Asada i działająca z Turcji, jest wspierana i uznawana przez Zachód i kraje Zatoki Perskiej, ale ma niewielkie poparcie w samej Syrii. Zamiast niej w kraju targanym od ponad trzech lat wojną domową dominują obecnie radykalne ugrupowania islamskie, w tym IS oraz powiązany z Al-Kaidą Front al-Nusra.

Równie ważne, co walka z islamistami - zaznaczyła koalicja w oświadczeniu - jest uświadomienie sobie, że "źródłem przemocy, brutalności i panującego w Syrii poczucia bezkarności" jest rząd Asada. Wezwano Zachód do podjęcia działań także przeciwko władzom w Damaszku.

- Syryjska Koalicja Narodowa jest gotowa i chętna do współpracy ze społecznością międzynarodową nie tylko w celu pokonania Państwa Islamskiego, ale także uwolnienia narodu syryjskiego od tyranii asadowskiego reżimu - głosi oświadczenie.

Walka wyłącznie z IS nie sprawi, że Bliski Wschód stanie się stabilny i wolny od ekstremizmu - podkreślono.

W środę prezydent Obama ogłosił strategię walki z Państwem Islamskim w Iraku i Syrii, która ma być realizowana poprzez uderzenia z powietrza oraz wspieranie sił kurdyjskich i armii irackiej; wykluczył jednocześnie wysłanie amerykańskich wojsk lądowych. Obama zapowiedział ponadto "wsparcie zbrojne" USA dla umiarkowanej opozycji w Syrii. W tym celu zaapelował do Kongresu o udzielenie niezbędnej zgody na zwiększenie budżetu USA.

IS, uważane za najsilniejszą i najbogatszą organizację dżihadystyczną świata, opanowało w ostatnich miesiącach znaczne obszary w Iraku i w Syrii.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)