Syria: opozycja zaakceptuje przejściową władzę "osobistości reżimowej"
Syryjska opozycja gotowa jest zaakceptować, by "osobistość reżimowa" pokierowała krajem w okresie przejściowym po odejściu prezydenta Baszara el-Asada - powiedział rzecznik Narodowej Rady Syryjskiej (NRS) Georges Sabra.
24.07.2012 | aktual.: 24.07.2012 13:46
- Zgadzamy się na odejście Asada i przekazanie jego uprawnień któremuś z członków reżimu, by pokierował okresem przejściowym, jak to się stało w Jemenie - powiedział Sabra. NRS jest główną koalicją opozycyjną w Syrii.
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah, po roku rewolty w swym kraju, podpisał na jesieni 2011 roku porozumienie o przekazaniu władzy wiceprezydentowi Abd Rabu Mansurowi Hadiemu w okresie przejściowym w zamian za immunitet dla siebie i swoich bliskich. Hadi został w 2012 roku wybrany na prezydenta.
W poniedziałek szefowie dyplomacji państw Ligi Arabskiej na spotkaniu w Dausze zaapelowali do prezydenta Asada o jak najszybsze przekazanie władzy w zamian za zapewnienie mu i jego rodzinie bezpiecznego wyjazdu z kraju; reżim w Damaszku ofertę tę odrzucił.
- Akceptujemy tę inicjatywę, ponieważ priorytetem obecnie jest położenie kresu masakrom i ochrona cywilów syryjskich, a nie proces Asada - powiedział Sabra.
Na pytanie o "osobistość reżimową", którą opozycja syryjska zaakceptowałaby, rzecznik oświadczył, że "Syria dysponuje patriotami nawet w łonie reżimu, a niektórzy oficerowie syryjskiego wojska mogą odegrać rolę w przekazaniu władzy". Żadnych szczegółów nie podał.
Liga Arabska w styczniu wzywała już, by Asad przekazał swe prerogatywy wiceprezydentowi Farukowi Asz-Szaraa, ale reżim nie zgodził się na tę propozycję.