Syreny zawyły w Lubartowie. Wojewoda żąda wyjaśnień

Wojewoda lubelski prosi starostę lubartowskiego o wyjaśnienia po nieuzasadnionym uruchomieniu syren alarmowych w dziewięciu gminach powiatu w sobotni poranek. Incydent był wynikiem błędu ludzkiego.

Ratusz w LubartowieRatusz w Lubartowie
Źródło zdjęć: © Wikimedia | Grzegorz W. Tężycki
Barbara Kwiatkowska

Najważniejsze informacje:

  • Syreny alarmowe w dziewięciu gminach powiatu lubartowskiego zostały uruchomione z powodu błędu ludzkiego.
  • Wojewoda lubelski oczekuje wyjaśnień od starosty lubartowskiego dotyczących procedur i przyczyn błędu.
  • Włączenie alarmu miało związek z operacją polskiego lotnictwa w odpowiedzi na atak rakietowy Rosji na Ukrainę.

Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy

Syreny alarmowe w sobotę nad ranem zaniepokoiły mieszkańców dziewięciu gmin powiatu lubartowskiego. Alarm, który później został szybko odwołany, był wynikiem błędu ludzkiego. Wojewoda lubelski wezwał starostę do wyjaśnień, jakie były powody i motywacje decyzji o uruchomieniu syren bez odpowiednich komunikatów z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Czy alarmy były konieczne?

Podczas konferencji prasowej wojewoda wyraził niezadowolenie z dotychczasowych informacji przekazanych przez Wydział Zarządzania Kryzysowego w Lubartowie. - Mówimy o nieuzasadnionym uruchomieniu syren alarmowych - powiedział. Podkreślił, że procedury uruchomienia alarmu zostały narzucone na podstawie niezweryfikowanych komunikatów. Wojewoda oczekuje szybkiego poznania źródła tej dezinformacji.

Alarm został uruchomiony w czasie operacji polskich sił powietrznych, które reagowały na rosyjskie ataki na Ukrainę. Pracownicy Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego działali na podstawie niesprawdzonych informacji, które sugerowały zagrożenie z powietrza.

Jakie będą następstwa tego błędu?

Wojewoda zapowiedział, że jeśli będzie potrzeba, incydent będzie przykładem, który przywoływać będzie można podczas szkoleń dla samorządowców. - Nawet jeżeli został przez kogoś popełniony błąd, powinien on służyć wyciągnięciu konstruktywnych wniosków - dodał.

Obecny na tej konferencji starosta lubartowski Jan Sławecki odmówił rozmowy z mediami. Oznajmił jedynie, że uruchomienie alarmu to wynik ludzkiego błędu. Ostatecznie, po konsultacji z Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego, alarm został odwołany.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Zaginięcie ks. Marka Wodawskiego. Policja odnalazła jego auto
Zaginięcie ks. Marka Wodawskiego. Policja odnalazła jego auto
Brazylia: Metanol w napojach alkoholowych. Rośnie liczba ofiar
Brazylia: Metanol w napojach alkoholowych. Rośnie liczba ofiar
Brutalne pobicie 12-latka. Oskarżeni kibice Arki Gdynia
Brutalne pobicie 12-latka. Oskarżeni kibice Arki Gdynia
Bandera w rosyjskiej propagandzie. Polska i Ukraina na celowniku
Bandera w rosyjskiej propagandzie. Polska i Ukraina na celowniku
Sikorski czeka na zaproszenie. Jest gotowy rozmawiać z prezydentem
Sikorski czeka na zaproszenie. Jest gotowy rozmawiać z prezydentem
Akt oskarżenia ws. księdza Jacka K. Szokujące ustalenia śledczych
Akt oskarżenia ws. księdza Jacka K. Szokujące ustalenia śledczych
Kanclerz Niemiec uderza w strategię USA. "Nie do przyjęcia"
Kanclerz Niemiec uderza w strategię USA. "Nie do przyjęcia"
Skarbnik PiS zapewnia: Brudziński płaci darowizny
Skarbnik PiS zapewnia: Brudziński płaci darowizny
Wracają do ojczyzny. 600 tysięcy Syryjczyków wyjechało z Turcji
Wracają do ojczyzny. 600 tysięcy Syryjczyków wyjechało z Turcji
Siarczyste mrozy nawiedzą Amerykę. Nawet -40 stopni
Siarczyste mrozy nawiedzą Amerykę. Nawet -40 stopni
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Jest zapowiedź premiera
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Jest zapowiedź premiera
Nowe oskarżenia ws. RARS. Na liście kolejne dwie osoby
Nowe oskarżenia ws. RARS. Na liście kolejne dwie osoby