Sypnęło śniegiem i wypadkami
W Łodzi odnotowano wczoraj 60 wypadków i kolizji drogowych. Ich przyczyną była nadmierna prędkość i nagłe pogorszenie pogody - poinformował nas st. sierż. Grzegorz Wieczorek z sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Gorąco było w pogotowiu, gdzie przyjęto ponad 80 połamanych łodzian.
Najgorzej było po godzinie 13, kiedy najmocniej sypał śnieg. Na drogach wylotowych z miasta w kierunku Głowna i w stronę Pabianic tworzyły się korki. Najwięcej stłuczek wydarzyło się na al. Mickiewicza, ulicach: Kilińskiego, Tuwima, Brzezińskiej i Traktorowej.
Jak poinformował nas dyspozytor Inżyniera Miasta już o godz. 13 zarządzono pełną gotowość do wyjazdu wszystkich pługosolarek i piaskarek. Pierwsze pojazdy wyjechały na ulice pół godziny później. W sumie wysłano ich 70. W pierwszej kolejności odśnieżono i posypano piachem al. Włókniarzy, ul. Zgierską i Pabianicką. pl. Wolności oraz ulice Łagiewnicką, Warszawską i Wycieczkową, gdzie obowiązuje zakaz używania soli.
Jednak łodzianie narzekali na nieodśnieżone chodniki oraz boczne uliczki. Na osiedlach trudno było spotkać dozorcę.