PolskaSynowa Gilowskiej zatrudniła się w biurze posłanki przed ślubem

Synowa Gilowskiej zatrudniła się w biurze posłanki przed ślubem

Sekretarz Zarządu Okręgowego Platformy
Obywatelskiej w Lublinie Piotr Czubiński powiedział, że synowa wiceprzewodniczącej PO Zyty Gilowskiej została
zatrudniona w jej biurze poselskim przed ślubem z Pawłem
Gilowskim. O tym, że synowa Gilowskiej była dyrektorem jej biura
poselskiego, napisał poniedziałkowy "Newsweek".

"Newsweek" napisał też, że syn Gilowskiej, Paweł, wypłacał sobie wynagrodzenia za wykonywanie zleceń dla matki z publicznych pieniędzy przeznaczonych na prowadzenie biura poselskiego. Sprawą może zająć się sejmowa Komisja Etyki Poselskiej.

Czubiński potwierdził, że żona Gilowskiego pracowała w biurze jego matki, ale podkreślił, że nie została zatrudniona jako rodzina. Anna zaczęła pracować w biurze poselskim w 2001 r., a ślub z Pawłem Gilowskim wzięła w maju 2003 r. Nie została zatrudniona dlatego, że należała do rodziny. Poznali się z Pawłem, gdy już pracowała w biurze Zyty Gilowskiej. Po ślubie chciała się zwolnić, ale miała trudności ze znalezieniem innej pracy. W tym wypadku nazwisko nie pomagało, a przeszkadzało. Pracowała w biurze poselskim do sierpnia 2004 r. - powiedział Czubiński.

Czubiński nie chciał wypowiadać się na temat zleceń wykonywanych przez Pawła Gilowskiego dla matki. Dowiedziałem się o tym z prasy. To sfera indywidualnych decyzji posłów, poza kompetencjami władz partii - dodał.

Przewodnicząca Komisji Etyki Poselskiej Elżbieta Piela-Mielczarek (SLD) powiedziała, że zainteresuje się tą sprawą. Będę we wtorek rozmawiała na ten temat z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej - zapowiedziała. Zyta Gilowska przebywa na urlopie i nie odbiera telefonów.

Na początku maja media ujawniły, że Paweł Gilowski został wybrany przez lubelski zarząd PO na lidera okręgowej listy wyborczej. Szef Platformy Donald Tusk powiedział, że nie uwzględni jego kandydatury.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)