Świdnik. O krok od tragedii na budowie. Dźwig runął na pracowników
Patrząc na zdjęcia z placu budowy przy ul. Wyszyńskiego w Świdniku aż trudno uwierzyć, że żaden z pracowników nie został przygnieciony przez przewrócony dźwig. Pod maszyną zapadła się kostka brukowa.
"O dużym szczęściu może mówić operator oraz pracownicy znajdujący się na placu budowy w Świdniku, gdzie doszło do wywrócenia się dźwigu" piszą policjanci ze Świdnika. To tam w sobotę o godzinie 9:30 dyżurny ruchu otrzymał informację o przewróconym dźwigu na placu budowy.
Świdnik. Zapadła się kostka pod dźwigiem
Do wypadku doszło podczas przenoszenia płyty żelbetowej o wadze 400 kilogramów. Policjanci ustalili, że podczas manewru pod dźwigiem zapadła się kostka brukowa, na skutek czego maszyna przewróciła się na ogrodzenie i plac budowy, na którym w tym czasie znajdowało się siedmiu pracowników. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Zarówno 48-letni operator dźwigu, jak i 38-letni operator dźwigu zostali przebadani na obecność alkoholu. Obaj byli trzeźwi.
Policja zajęła się zabezpieczeniem miejsce zdarzenia. Wyjaśnią również dokładne przyczyny wypadku.
Szczyt UE. Radosław Sikorski ostro: "Mateuszowi Morawieckiemu dano dup*** przed Jarosławem Kaczyńskim i ziobrystami"