Straż Miejska schwytała smoka
Ponad metrowego Warana z Komodo złapali we wtorek wieczorem warszawscy strażnicy miejscy. Według Adama Godlewskiego z biura prasowego stołecznej straży miejskiej, funkcjonariusze zostali powiadomieni przez kobietę, która twierdziła, że pod Mostem Świętokrzyskim jest smok.
W miejscu wskazanym przez kobietę strażnicy miejscy znaleźli worek, z którego bezskutecznie próbowała się wydostać potężna jaszczurka. Strażnikom z niemałym trudem udało się ją wyswobodzić.
Waran z Komodo to największa ze znanych jaszczurek, zamieszkuje indonezyjską wyspę Komodo, może mierzyć nawet cztery metry długości i ważyć do 200 kg. Prawdopodobnie strażnicy uratowali waranowi życie, gdyż wszystko wskazuje na to, że ktoś po prostu chciał pozbyć się egzotycznego pupila.
Strażnicy miejscy odwieźli warana do zoo, gdzie jaszczurka została dokładnie zbadana i obecnie przechodzi obowiązkową kwarantannę.
