ŚwiatStarcia chińskich wieśniaków z policją

Starcia chińskich wieśniaków z policją

Tysiące mieszkańców wsi na południu Chin
starło się z policją z powodu planów miejscowych władz zburzenia
śluzy wybudowanej przez wieśniaków do nawadniania pól -
poinformowały chińskie media. W wyniku starć jedna kobiet zginęła, a kilkanaście osób zostało rannych.

13.04.2006 09:48

W proteście wzięło udział około 4 tys. ludzi. Policja rozpędziła manifestantów gazem łzawiącym i armatkami wodnymi. Według lokalnych mediów wieśniacy byli uzbrojeni w broń własnej roboty, w tym bomby z benzyną.

Jeden z protestujących wyjaśniał, że wzniesiona we wrześniu śluza miała służyć do nawadniania okolicznych pól, ale lokalne władze uznały budowlę za nielegalną.

Bomei to wieś licząca 10 tysięcy mieszkańców. Nie pozwolimy im na zburzenie śluzy, ponieważ tutaj znajdują się nasze jedyne zapasy wody potrzebne do nawadniania - powiedział jeden z mieszkańców.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)