Stanowski wyśmiał książkę Trzaskowskiego. "Przyjmuję krytykę"
Krzysztof Stanowski zarzucił Rafałowi Trzaskowskiemu, że część jego książki jest "niestrawna". - Ja musiałem to sobie dawkować - powiedział. - Być może ta zbitka jest taka, że ona jest niestrawna. Okej, to jest pana opinia, spotkałem się z innymi - odpowiedział prezydent Warszawy.
W rozmowie z Krzysztofem Stanowskim Rafał Trzaskowski tłumaczył się ze swojej książki "Rafał", będącej wywiadem-rzeką przeprowadzonym przez Donatę Subbotko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W PiS reagują na słowa Mentzena. "Niech skupi się na swoim majątku"
- Wiele, wiele miesięcy mnie na to namawiano. I była taka historia czy mówić o sobie, czy nie mówić, dlatego, że paradoksalnie ludzie nie tak wiele wiedzą o politykach. No i teraz jest pytanie, czy tak ograniczyć się tylko i wyłącznie do rozmowy o polityce, o wyzwaniach, które przed nami, czy coś tam o sobie opowiedzieć. No, jak się coś o sobie opowie, no to czasami się być może przesadzi, czasami się czasami się da pole do tego, żeby potem ktoś z tego robił bekę - mówił Trzaskowski.
- Jak ma pan jakąś pasję, no to się czasami człowiek nakręca i o niej opowiada jakieś fajne rzeczy. Szczęście, że nie zacząłem opowiadać o nartach za dużo - mówił.
Stanowski: nie do strawienia. Trzaskowski: przyjmuję krytykę
Stanowski stwierdził, że "książka byłaby całkiem spoko, gdyby się zaczynała od 150 strony"
- Pierwsze 150 stron jest nie do strawienia, dlatego, że każdą historię o sobie mówi pan o trzy zdania za długo - powiedział. Według niego Trzaskowski w swoich opowieściach ukazuje wszystko w sposób "cukierkowy i wspaniały".
- Tam wszystko jest tak wspaniałe, pańska rodzina przeżyła wszystko. Wszystkich widziała. Machali Piłsudskiemu, walczyli z Napoleonem, z Wybickim. No tam wszystko jest aż nie do wiary, że to się mogło zdarzyć, a pan to jeszcze podkreśla. Ja musiałem to sobie dawkować - powiedział Stanowski.
- No dobra, przyjmuję krytykę - odpowiedział Trzaskowski i stwierdził, że "zawsze jest ryzyko".
Podkreślił, że w książce nie ma nieprawdy. - Natomiast być może ta zbitka jest taka, że ona jest niestrawna. Okej, to jest pana opinia, spotkałem się z innymi - powiedział.
Czytaj więcej:
Źródło: Kanał Zero